![Łuczniczka Bydgoszcz - MKS Będzin 0:3 [zdjęcia]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/b3/83/59d9168ff222f_o_large.jpg)
![Łuczniczka Bydgoszcz - MKS Będzin 0:3 [zdjęcia]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/01/a6/59d91694b1d2d_o_xlarge.jpg)
![Łuczniczka Bydgoszcz - MKS Będzin 0:3 [zdjęcia]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/cf/31/59d91696e04af_o_xlarge.jpg)

Siatkarze Łuczniczki Bydgoszcz ponieśli drugą w tym sezonie porażkę przed własną publicznością. W sobotni wieczór ulegli niespodziewanie ekipie MKS Będzin 0:3.
Drużyna miała budować zaliczkę przed spotkaniami z silnymi rywalami, tuzami PlusLigi, ale mecz sam się nie wygra.
Sobotnie zawody kompletnie Łuczniczce nie wyszły. Wróciły stare demony - bezradność, bezsilność i brak pomysłu na wykończenie akcji oraz oszukanie przeciwnika.
- Nie wiemy, co się stało - to było najczęściej używane wśród bydgoskich zawodników stwierdzenie po porażce z Będzinem.
Ale trener Jakub Bednaruk powiedział wprost: - Zespół wyłączył myślenie. Siatkarsko wyglądało to nieźle, mieliśmy w końcu lepsze początki setów, ale w pewnym momencie wszystko się zacięło.
Łuczniczka Bydgoszcz - MKS Będzin 0:3 (21:25, 22:25, 19:25)
(MARC)