https://pomorska.pl
reklama

Maciej Rybus przed Euro 2020: Słowacja? Żaden mecz na mistrzostwach Europy nie będzie łatwy

Rafał Rusiecki
Maciej Rybus na konferencji prasowej na stadionie w Gdańsku
Maciej Rybus na konferencji prasowej na stadionie w Gdańsku Przemysław Świderski
- To sport, piłka nożna. Wszystko się może zdarzyć. Apelowałbym o spokój. Przed mistrzostwami Europy we Francji wyniki meczów towarzyskich nie napawały optymizmem, a jak było na turnieju było, każdy wie - mówi Maciej Rybus, lewy obrońca reprezentacji Polski i Lokomotiwu Moskwa.

Maciej Rybus o swojej formie i ostatniej prostej przed Euro 2020

- Ostatni mecz rozegrałem 12 maja. To był finał Pucharu Rosji. Tam odniosłem uraz, który mnie wykluczył z udziału w pierwszym meczu reprezentacji. Po kontuzji nie ma już jednak śladu i od pięciu dni trenuję z reprezentacją - mówi Maciej Rybus, dla którego będzie to trzecia duża impreza z reprezentacją Polski. Lewy obrońca zaczynał zbierać doświadczenie na Euro 2016 we Francji, a później grał w mistrzostwach świata w Rosji w 2018 roku.

W czerwcu 2021 roku wróci do Rosji, a dokładnie do Sankt Petersburga, gdzie Polacy rozegrają dwa mecze fazy grupowej. Najpierw w poniedziałek, 14 czerwca ze Słowacją, a następnie w środę, 23 czerwca ze Szwecją. Rybus to piłkarz doskonale znający Rosję, ponieważ od trzech lat gra w Lokomotiwie Moskwa.

- Nie zastanawiałem się nad tym, komu będą kibicować rosyjscy kibice. Otrzymuję dużo wiadomości od znajomych, którzy mieszkają w Rosji i oni deklarują, że będą kibicować Polsce - wyjaśnia 31-letni piłkarz.

Piątkowy trening na stadionie w Gdańsku upłynął pod znakiem urodzin Tomasza Kędziory i absencji Jana Bednarka

Reprezentacja Polski w piątek z rana trenowała w Gdańsku. Ur...

W sparingowych spotkaniach poprzedzających Euro 2020 Maciej Rybus zaliczył 10 minut w starciu z Islandczykami (2:2). To świadome działanie związane z wprowadzaniem piłkarza na pełne obroty po kontuzji. Dużo więcej czasu na lewej obronie miał więc Tymoteusz Puchacz.

- Tymek grał więcej minut ode mnie w dwóch meczach towarzyskich. Ja z racji urazu nie mogłem w większym wymiarze czasowym. Udało się zagrać 10 minut, poczuć mecz. Trenowałem indywidualnie w Opalenicy. Teraz jest już OK. Wybór jest w rękach trenera. Kilka treningów jeszcze przed nami. Daję z siebie 100 procent. Liczę, że trener utworzy taką jedenastkę, która wygra mecz ze Słowacją.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

A jak doświadczony zawodnik kadry Paulo Sousy ocenia potencjał Słowaków, czyli teoretycznie najsłabszej drużyny w grupie E?

- Oglądałem ich mecz z Austrią (0:0 - przyp.) i to jest ciekawa drużyna. Doświadczona drużyna, bo trzech-czterech zawodników grało jeszcze na mistrzostwach świata w RPA. Nie będzie to więc łatwy mecz. Żaden mecz na mistrzostwach takiej rangi nie jest łatwy - wyjaśnia Rybus. - Zawsze pierwszy mecz jest kluczowy, aby ustawić sobie sytuację w grupie. Tak, jak to miało miejsce na mistrzostwach świata w Rosji. Sami do końca nie wiemy, jaki będzie nasz skład. Trener już nas zaskoczył kilka razy i podaje ten skład tuż przed wyjazdem autokarem.

Jak Maciej Rybus ocenia otoczkę towarzyszącą tym wyjątkowym mistrzostwom?

- Jest inaczej. Byłem na mistrzostwach Europy 2012, kiedy Euro było u nas i na Ukrainie. Teraz jest kilka państw gospodarzy. Ja osobiście tego tak nie odczuwam. Ale pewnie dzisiaj, kiedy usiądziemy do meczu otwarcia, wtedy poczujemy tę atmosferę Euro. Miło i fajnie jest być blisko kibiców. Wiadomo, że ostatnio przez pandemię nie było takich możliwości. Teraz sytuacja się poprawiła. Fajnie było wyjść na stadion w Gdańsku, na którym było dużo dzieciaków. W Opalenicy nie mieliśmy kontaktu z kibicami i tego brakowało. Tam była ciężka praca, a tutaj jest luźniej i fajnie, że kibice pojawili się na trybunach - mówi 61-krotny reprezentant Polski.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Moda w uzdrowiskach. Takie ubrania kupisz w Ciechocinku i Inowrocławiu

Moda w uzdrowiskach. Takie ubrania kupisz w Ciechocinku i Inowrocławiu

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska