Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Magdalena Cynk. Jej wyobrażenie nieba

KAMILA MRÓZ
Fot. Lech Kamiński
Magdalena Cynk jest torunianką i Toruń w jej kompozycjach jest obecny. Jutro usłyszymy prawykonanie jej utworu "Planetoida 12999 Toruń".

Pani Magda gra na rzadko spotykanym instrumencie - carillonie, czyli zespole dzwonów wieżowych. Tak się nim zafascynowała, że podjęła studia z tego instrumentu. Szkoli się w Akademii Muzycznej w Gdańsku pod kierunkiem Gerta Oldenbeuvinga z Holandii.

- To przypadek sprawił, że zainteresowałam się tym instrumentem. Byłam na kursie dla nauczycieli historii muzyki w Gdańsku, na którym m.in. Monika Kaźmierczak prowadziła wykład o carillonie. Zaprowadziła nas na wieżę kościoła św. Katarzyny, gdzie on się znajduje - opowiada pani Magda.

Po pewnym czasie napisała utwór na ten instrument i okazało się, że jest to pierwszy polski oryginalny utwór carillonowy. Został wykonany trzy lata temu na Międzynarodowym Kongresie Carillonowym i tam właśnie narodził się pomysł zorganizowania mobilnego Festiwalu "Tour de carillon". Magdalena Cynk pełni rolę jego dyrektora artystycznego - dba o wykonawców i repertuar.

Carilloniści ćwiczą na instrumencie, który - zamiast dzwonów - posiada metalowe sztabki, takie jak w cymbałkach. Przypomina małe pianino, co okazało się pomocne, bo podstawowym instrumentem pani Magdy jest fortepian.

Swoją przygodę z muzyką zaczęła wcześnie - skończyła podstawową i średnią szkołę muzyczną w Toruniu, a potem Akademię Muzyczną w Bydgoszczy w klasie kompozycji Franciszka Woźniaka.

W latach 1991-96 związana była z teatrami w Toruniu i Bydgoszczy, pisała muzykę do spektakli, pełniła też funkcję kierownika muzycznego Teatru im. Wiliama Horzycy.

Jako dyrygent zadebiutowała w 2003 roku, prowadząc prawykonanie pierwszej części Tryptyku pasyjnego do słów Wiesława Liseckiego na tenor, bas, chór mieszany i zespół kameralny.

Najważniejszymi utworami w jej dotychczasowej twórczości są kompozycje wokalno-instrumentalne, z tekstami które często związane są z kulturą i historią Torunia, jak np. Sinfonietta flisacza na chór mieszany i orkiestrę (1998) czy Kantata inkorporacyjna na cześć hołdu toruńskiego 1454 do słów króla Kazimierza Jagiellończyka. Kompozytorka wykorzystała w nim dźwięk naszego wielkiego średniowiecznego dzwonu Tuba Dei.

Pisze na zamówienia Toruńskiej Orkiestry Symfonicznej i kwintetu smyczkowego Multicamerata, który prezentuje jej twórczość w ramach Festiwalu "Probaltica".

W piątek o godz. 18.00 w auli UMK Toruńska Orkiestra Symfoniczna wykona najnowszą kompozycję Magdaleny Cynk "Planetoida 12999 Toruń".

- Cykl planetoid tworzę już od kilku lat. Są to utwory na puzon i instrumenty perkusyjne. Utwór "Planetoida 12999" to jest moje wyobrażenie o Kosmosie. Powstał na orkiestrę symfoniczną, czyli większy skład wykonawczy, bo Planetoida 12999 "należy" do całego miasta - mówi.

Magdalena Cynk pracuje w Zespole Szkół Muzycznych w Toruniu, gdzie prowadzi klasę kompozycji i organizuje koncerty kompozytorskie.

Jej mężem jest astronom prof. Maciej Mikołajewski. - Pasjonat sztuki - dodaje pani Magda. Obie ich córki są uczennicami szkoły muzycznej, realizują się też teatralnie i plastycznie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska