Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Majątki posłów: od książek do szwajcarskiego zegarka

Maciej Czerniak, Jolanta Zielazna
611tys. zł kredytów i 42,7 tys. zł limitu na karcie kredytowej ma Mariusz Kałużny (PiS). To najwięcej wśród posłów regionu. Z kolei na 7,175 mln zł wycenił swoje gospodarstwo senator Ryszard Bober (PSL). To największy majątek wśród senatorów regionu. A 3,5 mln zł liczą wierzytelności na rzecz Roberta Kwiatkowskiego (Lewica), w tym zasądzone wyrokami sądów
611tys. zł kredytów i 42,7 tys. zł limitu na karcie kredytowej ma Mariusz Kałużny (PiS). To najwięcej wśród posłów regionu. Z kolei na 7,175 mln zł wycenił swoje gospodarstwo senator Ryszard Bober (PSL). To największy majątek wśród senatorów regionu. A 3,5 mln zł liczą wierzytelności na rzecz Roberta Kwiatkowskiego (Lewica), w tym zasądzone wyrokami sądów Polskapress
Posłowie w swoich oświadczeniach majątkowych wpisują najróżniejsze, czasem zaskakujące rzeczy. Wśród parlamentarzystów z Kujaw i Pomorza są kolekcjonerzy, rolnicy i tacy, którzy nie odpuszczają swoim dłużnikom. Niektórzy parlamentarzyści zgromadzili majątek pokaźnej wartości. Krezusem jest Ryszard Bober, do wyborów przewodniczący sejmiku kujawsko-pomorskiego, ale od wielu lat rolnik prowadzący duże gospodarstwo nastawione na produkcję mleka.

Choć posłowie i senatorowie wypełniają oświadczenia od wielu lat, to ciągle każdy robi to na swoją melodię. Jedni podają wszystkie dochody uzyskiwane przez współmałżonka, inni łączne kwoty albo tylko swoje. Drudzy podają dochód uzyskany w 2019 roku - do wyborów, inni za 2018 rok. Jedni wypełniają oświadczenia na komputerze inni - odręcznie „lekarskim”, trudnym do rozszyfrowania pismem, choć wcale lekarzami nie są.

Do października ub.r. roku - 166 tys. zł dochodu przyniosła Zbigniewowi Girzyńskiemu (PiS) jego firma History & Business Consulting. Wniosek o zawieszenie działalności poseł złożył tuż przed wyborami, 11 października. Poseł poprzednią kadencję „pauzował” w Sejmie.

Na marginesie - o samej firmie niewiele wiadomo poza tym, że pracowała dla Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Według Newsweeka - świadczyła usługi public relations. Szczegółów działalności History & Business Consulting dla państwowej wytwórni usiłował dociec w poprzedniej kadencji poseł PO Arkadiusz Myrcha, ale część pytań została bez jasnej odpowiedzi.

Bibliotekę liczącą 5 tysięcy tomów wskazał w oświadczeniu majątkowym poseł Zbigniew Girzyński (PiS). Ale nie podał jej wartości. Ma dom wart 1,2 mln zł, 70-metrowe mieszkanie i 150 tys. zł oszczędności. Jest jednym z dwóch posłów z Kujawsko-Pomorskiego, którzy nie mają zobowiązań większych niż 10 tys. zł, które trzeba wykazać w oświadczeniu majątkowym.

Drugim jest Jan Szopiński (Lewica). On też zgromadził spore oszczędności: 141 tys. zł i 382 tys. zł w papierach wartościowych. Ma też dom (600 tys. zł) i mieszkanie (150 tys.), działki oraz akcje około 20 spółek, o ile dobrze udało się rozszyfrować pismo posła.

Absolutnie żadnych oszczędności nie ma Dariusz Kurzawa (PSL-Kukiz’15), który w Sejmie debiutuje. Do wyborów był członkiem zarządu województwa kujawsko-pomorskiego. Ma za to do spłacenia kilka kredytów mieszkaniowych i hipotecznych w Banku Spółdzielczym w Strzelnie - łącznie ponad 198 tys. zł, ale wzięte są wspólnie z jeszcze jedną osobą. Jego 120-metrowe mieszkanie warte jest 220 tys. zł.

Z kolei Iwona Michałek (PiS) fanka motocykli, aktualnie ma yamahę MT-07 Tracer z 2017 r. Wartość oszacowała na 25 tys. zł. Posłanka jest zapaloną motocyklistka, na dwóch kółkach przemierzyła tysiące kilometrów w Polsce i Europie.

Mariusz Kałużny (PiS) do wyborów dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu, jako wynagrodzenie wpisał 259 151 zł, ale zaznaczył, że w tej kwocie mieści się wynagrodzenie żony. Ile zarobił jako dyrektor? Z tego oświadczenia się nie dowiemy. Kałużny jest też najbardziej zadłużony - w sumie na ponad 611 tys. zł. W tym jest kredyt hipoteczny na mieszkanie, pieniądze na kupno dwóch działek (po 0,1100 ha) wartości 200 tys. zł każda i dwa kredyty gotówkowe (ok. 300 tys. zł w sumie).

220 tys. zł kredytu za mieszkanie ma do spłacenia Piotr Król (PiS)

Niektórzy posłowie oszczędzają na emeryturę. Iwona Kozłowska (Koalicja Obywatelska) zgromadziła 39,5 tys. zł, Piotr Król - 33 tys., a Iwona Michałek - 7,5 tys. zł, choć jest już na emeryturze.

Z pięciu senatorów województwa kujawsko-pomorskiego każdy ma jakiś (choćby symboliczny) grunt rolny.

Krezusem jest Ryszard Bober (PSL), do niedawna przewodniczący sejmiku kujawsko-pomorskiego. Swoje gospodarstwo (144 ha i 99 ha dzierżawione, specjalizuje się w produkcji mleka) wycenił na 7 mln 175 tys. zł. Ma 1 mln 307 tys. zł oszczędności oraz 100 tys. zł w obligacjach Banku Spółdzielczego w Brodnicy. Dwa domy, z pięciu mieszkań w różnych lokalizacjach (m.in. Toruń, Władysławowo, Warszawa) jedno (warszawskie) niedawno podarował córce. Pozostałe warte są ponad 1 mld 100 tys. zł.

Gospodarstwo przyniosło w ubiegłym roku blisko 300 tys. zł dochodu. Jednocześnie w Banku Spółdzielczym w Brodnicy senator ma kredyt inwestycyjny (do spłaty 232 tys. zł) oraz dwa kredyty na zakup ziemi - do spłaty zostało 859 tys. zł. Kredyty mniej więcej równe są oszczędnościom.

38-hektarowe gospodarstwo rolne (siedlisko) warte 1 mln zł ma też senator PO Andrzej Kobiak. Dało mu ono 21,8 tys. zł dochodu. Do tego trzy inne nieruchomości (nie podał, jakie) warte prawie 300 tys. zł oraz udziały w PW Łuczniczka i Łuczniczka Passio w Tucholi. Nie przyniosły one żadnego dochodu. Jedynie jako członek zarządu zarobił 39 tys. zł. Łuczniczka produkuje wyroby czekoladowe.

Gospodarstwo ma także Józef Łyczak (PiS). 28,5 ha wycenił na 350 tys. zł. Senator zgromadził prawie 420 tys. zł (w tym 516 euro), ma dwa domy (420 i 227 m kw.), trzeci w budowie (350 tys. zł) i wkład mieszkaniowy (275 tys. zł). Oszczędności i nieruchomości warte są ok. 2 mln zł. Senator nie ma żadnych kredytów ani zobowiązań.

Długów nie ma też senator Antoni Mężydło (PO). Nie ma również domu, mieszkania, ani gospodarstwa, a posiadane blisko 98 hektarów rolnych dzierżawi. Z tego miał 75 tys. zł.

Senatora Krzysztofa Brejzy (PO) rolnikiem nazwać nie można, ma 1 ha ziemi (przyniósł mu 1 tys. zł z dzierżawy), poza tym 283 tys. zł oszczędności i ok. 57 tys. euro kredytu mieszkaniowego. Mieszkanie 148 m kw. warte jest pół miliona zł.

Posłem, który zgromadził pokaźne oszczędności w samej gotówce jest Tadeusz Zwiefka z PO (wcześniej przez kilka kadencji europoseł). W oświadczeniu wpisał 600 tys. zł. Niewiele mu ustępuje posłanka Joanna Borowiak (PiS), która w wykazie swoich oszczędności wpisała 529 tys. zł zaznaczając jednak, że to wspólność małżeńska.

Z oświadczenia Bartosza Kownackiego z PiS-u dowiemy się nie tylko, ile pieniędzy otrzymał wykonując mandat posła i podsekretarza stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej (tylko z tytułu tej funkcji na jego konto wpłynęło ponad 77 tys. zł), ale i to w ilu spółkach ma udziały. W CD Projekt parlamentarzysta ma 50 akcji wartych 13 200 zł, wartość jego aktywów w KGHM to 21 374 zł, a w PGNiG o wart. 444 zł. Poseł ma też udziały w PKO BP i PZU, których wartość szacował na 1 932 zł i 2 082 zł.

Za ciekawostkę można również uznać fakt, że Robert Kwiatkowski, poseł i były prezes Telewizji Polskiej i członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w dochodach uzyskanych tylko z wierzytelności przyznanych mu sądowo uzyskał ponad 3,5 mln zł. Jako członek zarządu (były) spółki Wojcieszowianka S.A. w 2019 roku zarobił ponad 118 tys. zł. Ponadto uznał za istotne, by wspomnieć w oświadczeniu o posiadanym zegarku renomowanej szwajcarskiej marki Franck Muller.

Oświadczenia majątkowe
Parlamentarzyści po wyborach składają odpowiednio - marszałkowi Sejmu/Senatu - oświadczenia majątkowe. Muszą to zrobić do dnia złożenia ślubowania. Później, co roku do 30 kwietnia, składają oświadczenie, podając stan na koniec poprzedniego roku i dołączając kopię PIT. Na koniec kadencji składają oświadczenie w ciągu miesiąca od zarządzenia wyborów. Oświadczenie dotyczy majątku odrębnego oraz objętego małżeńską wspólnością majątkową. Należy podać m.in.: zasoby pieniężne, nieruchomości, uczestnictwo w spółkach, dochodach osiąganych z zatrudnienia i innej działalności, mieniu ruchomym o wartości wyższej niż 10 tys. zł, zobowiązaniach pieniężnych większych niż 10 tys. zł .

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska