O makabrycznym znalezisku wschowska policja zostałA zawiadomiona w piątek, 24 lutego, około godz. 15.00. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. – Ciało zostało znalezione na miejskiej plaży – informuje st. sierż. Maciej Kimet z biura prasowego lubuskiej policji. Leżało tuż koło zjeżdżalni. Możliwe, że leżało w wodzie pod lodem.
Na miejscu pracują policjanci oraz prokurator. Czy to jest zaginiony Zbigniew Kowalczuk ze Sławy? – Na tę chwilę nie możemy powiedzieć, kim jest denat. Musi zostać zidentyfikowany. To mężczyzna z wyglądu na około 40 lat – mówi st. sierż. Kimet.
Od końca stycznia poszukiwany jest leśnik Z. Kowalczuk. To mężczyzna wieku 49 lat. W dniu zaginięcia wyszedł z domu około godz. 3.00 w nocy i od tego czasu nikt go nie widział. Policja, strażacy oraz mieszkańcy przeszukali okolice Sławy. Nie natrafili nawet na ślad po mężczyźnie.
Godzina 16.50. Policja zidentyfikowała ciało znalezione na sławskiej plaży. - To zaginiony leśnik - mówi kom. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji. Ciało zostało zabezpieczone do sekcji.
Policyjny śmigłowiec też szuka zaginionego leśnika Zbigniewa Kowalczuka [WIDEO, ZDJĘCIA]