Na szczęście ulewa była krótka i intensywna, a dalsza część wieczoru okazała się pogodna. Niestety, stadion ucierpiał, a widzowie brodzili w mazi, bo błota było prawie wszędzie po kostki.
Prosto z Sopotu
Te niedogodności wynagrodził koncert. Ania Dąbrowska, prosto z Sopotu, nie porwała co prawda publiczności, ale miała swoich wiernych fanów, którzy domagali się bisu. Piosenka "Charlie, Charlie" musiała im wystarczyć.
Po niej instalował się zespół "Myslovitz" i przez godzinę można się było nacieszyć nowszymi i bardziej znanymi kawałkami tej grupy. Mimo że widownia, zwłaszcza pod sceną, była bardzo rozgrzana, skończyło się też na jednym bisie i panowie z Mysłowic przeprosili, że muszą już kończyć.
Zaśpiewam wszystko
Na sam koniec wystąpiła Maryla Rodowicz, która zawojowała wszystkich - małych i dużych. - Czekaliście na mnie tak długo w tym błocie - powiedziała na początek. - Zaśpiewam wam wszystko, co tylko chcecie. Można było podziwiać swobodę sceniczną artystki, która namówiła do wspólnego występu jednego z panów, a potem widownię do śpiewania. Nic dziwnego, że po ostatniej piosence rozległo się skandowanie "Maryla, Maryla". Jeszcze raz potwierdziło się, że nie mają racji ci, którzy wcześniej twierdzili, że "na starą babę biletu nie kupią". Rodowicz pokazała się od najlepszej strony i szkoda było opuszczać stadion tuż przed 1.00.
Wspólne dzieło
Organizatorami koncertu na pożegnanie lata byli Promocja Regionu Chojnickiego i agencja Art Andrzej Kowalik, zaś sponsorami: producent piwa Specjal, bank Millennium, Poczta Polska, Zakłady Mięsne "Skiba". Patronat medialny sprawowali "Pomorska", Radio Gdańsk i chojniceinfo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce