Mało popularne kierunki nie znikną na razie z ofert uniwersytetów w naszym regionie

W tym roku akademickim nie utworzyliśmy trzech kierunków studiów: hellenistyki, wiedzy o kulturze oraz studiów wschodnich - informuje dr Marcin Czyżniewski, rzecznik uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. - Było na nie za mało chętnych lub - jak w przypadku hellenistyki nie było ich wcale.

Przeczytaj także: Uniwersytet Mikołaja Kopernika będzie łatać dziurę w budżecie. Jak?

UMK nie zamierza jednak zrezygnować z przyszłorocznego naboru na te studia. - Być może hellenistyka zostanie połączona z wiedzą o kulturze śródziemnomorskiej. Będziemy się nad tym zastanawiać. Jeśli na dany kierunek przez dwa lata nie ma naboru, powinien on zostać zlikwidowany. Jednak na tych wydziałach mamy uprawnienia habilitacyjne, co oznacza, że kierunki te możemy uruchomić ponownie bez zgody ministerstwa.

Zbyt wielkim powodzeniem nie cieszy się też filologia klasyczna. Tegoroczny nabór był poniżej planowanego limitu miejsc. - Jednak filologia klasyczna powinien istnieć na uniwersytecie - podkreśla dr Czyżniewski. - Należy ona do klasycznych, akademickich kierunków i trudno sobie wyobrazić, aby miało jej zabraknąć.

Na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w Bydgoszcz najtrudniej jest znaleźć chętnych do studiowania na Wydziale Rolnictwa i Biotechnologii. - A szkoda, bo to jeden z dwóch najlepszych wydziałów na naszej uczelni - mówi dr Mieczysław Karol Naparty, rzecznik UTP. - Myślę, że małe zainteresowanie kierunkami rolniczymi wynika ze zmian demograficznych zachodzących w społeczeństwie. Obecnie osób zajmujących się produkcją rolniczą jest znacznie mniej. Niektórzy mieszkają, co prawda na wsi, ale prowadzą, np. działalność usługową czy zajmują się obsługą rolnictwa.

UTP nie zamierza jednak rezygnować z prowadzenia kierunków rolniczych. - Współpracujemy z Ukrainą, np. uczelnią w Odessie, a tam jest bardzo duże zainteresowanie rolnictwem. To dla nas dobra wiadomość - dodaje dr Naparty. - Poza tym sytuacja pod względem naboru na kierunkach rolniczych nie jest na tyle zła, aby trzeba było je zamykać. Nie było zresztą w tym roku kierunku na UTP, który nie zostałby otwarty.

Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w bieżącym roku akademickim 2013/2014 nie uruchomił trzech kierunków: politologii, regionalistyki europejskiej i filologii rosyjskiej. Od razu miejsca zapełniły się natomiast m.in. na filologii angielskiej, mechatronice czy psychologii.

Mniejszą popularnością na UKW cieszyła się m.in. fizyka, filozofia, ochrona środowiska, historia, inżynieria materiałowa.