- Nasadziłam cztery sumaki w ogrodzie i już kilka dni później pojawił się u mnie sąsiad z pretensjami – opowiada Czytelniczka w Grudziądza. - Mówił, że sumak jest rośliną inwazyjną, zakazaną w Polsce i że grozi mi mandat za jego zasadzenie. Chciałabym mieć pewność, że faktycznie tak jest, nim wytnę te piękne drzewa. Czekam na jesień, żeby podziwiać ich czerwone liście. Liczę, że się doczekam i będę się nimi cieszyć w kolejnych latach.
Uznany za obcy gatunek inwazyjny
- Sumak octowiec został uznany za obcy gatunek inwazyjny przez środowisko naukowe Instytutu Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk, natomiast nie widnieje na liście roślin stanowiących zagrożenie dla Unii Europejskiej i Polski – odpowiada Anna Gondek, rzecznik prasowa Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Bydgoszczy.
Gdyby tak było, kara za nasadzenie sumaka mogłaby wynieść nawet milion złotych.
- Jednocześnie, zgodnie z opracowaniem "Rośliny obcego pochodzenia w Polsce, ze szczególnym uwzględnieniem gatunków inwazyjnych", sumak octowiec otrzymał 11 punktów określających zagrożenie ekologiczne, ekonomiczne i społeczne, co zaklasyfikowało go do II kategorii gatunków inwazyjnych – uczula Anna Gondek.
Są to gatunki ujawniające swoje właściwości inwazyjne w niektórych regionach. - Zwiększają zajmowany areał bądź liczbę stanowisk lub cechują się dużym potencjałem inwazyjnym z innych krajach – dodaje Anna Gondek. - W obliczu tych faktów, zaleca się rezygnację z uprawy sumaka octowca lub wprowadzenie zasad bezpieczeństwa, które zminimalizują rozprzestrzenianie się rośliny.
Taką zasadą może być np. sadzenie roślin na regularnie koszonym trawniku. - W ten sposób odrosty korzeniowe będą systematycznie usuwane – objaśnia Anna Gondek.
Rozprzestrzenianie się odrostów korzeniowych sumaka osiąga ponad sześć metrów w ciągu trzech lat. Dlatego nie należy go sadzić w pobliżu lasów i cieków wodnych, na otwartym krajobrazie oraz na obszarach chronionych i w ich otulinie.
Polacy opracowali lek na śmiertelną chorobę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?