https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mandat za przejście na zielonym świetle. "To jest absurd!"

Katarzyna Dworska, [email protected]
Licealista został ukarany mandatem w wysokości 100 złotych.
Licealista został ukarany mandatem w wysokości 100 złotych. Freeimages
Okazuje się, że mandatem karnym można zostać ukaranym nawet, gdy przechodzi się przez pasy, a sygnalizator świeci się na zielono. W sobotni wieczór przekonała się o tym dwójka bydgoszczan.

- Gdy byłem w połowie przejścia przy placu Teatralnym, światło zaczęło mrugać - wspomina Tomek, 18-letni uczeń liceum. - Stojący nieopodal policjanci od razu do mnie podbiegli i stwierdzili, że na krok przed krawężnikiem zapaliło się czerwone, w związku z tym muszą ukarać mnie mandatem. Przecież to jest jakiś absurd - relacjonuje.

Zatrzymany został także jeszcze jeden chłopak, który również nie zdążył "na czas" pokonać przejścia. - Był dokładnie w takiej samej sytuacji co ja, jednak został tylko upomniany - relacjonuje Tomek. - Na początku nie chciałem przyjąć mandatu, bo nic nie zrobiłem. Widziałem tych policjantów już z daleka i nawet specjalnie skierowałem się na te pasy. Przecież żadna myśląca osoba nie popełniłaby wykroczenia centralnie na ich oczach. Potem pomyślałem jednak o wycieczkach do sądu, kosztach z tym związanych i dla świętego spokoju odpuściłem.

Czytaj: Dwa kroki od "bezpieczeństwa" na Starym Rynku w Bydgoszczy
Chłopak czuje się pokrzywdzony, jednak nie będzie się odwoływał. - Nie chcę przysparzać dodatkowych zmartwień mojej mamie, która i tak ma ich już całkiem sporo - tłumaczy licealista. - Zwłaszcza że jest to tak śmieszna sprawa. Nigdy wcześniej nie dostałem mandatu za przejście na zielonym świetle na pasach.

Wszystko zależy od zachowania
W tej sytuacji przyjęcie mandatu było jednak błędem. - Jest to jednoznaczne z tym, że ta osoba zgadza się z postawionymi jej zarzutami - wyjaśnia nadkom. Maciej Daszkiewicz z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy. - Policjanci zawsze na miejscu oceniają sytuację. Mimo że dwie osoby zrobiły dokładnie to samo, konsekwencje mogą być dla nich różne. Jeżeli ktoś przeprasza za to, może otrzymać tylko pouczenie. Natomiast jeśli jest np. agresywny czy wulgarny może wówczas skończyć się to dla niego mandatem.

Za przejście na czerwonym świetle przez pasy lub w niedozwolonym miejscu grozi 100 zł kary.

Czekamy na Państwa komentarze Czy Państwo byli również w podobnej sytuacji? Zostali ukarani, mimo że nie popełnili wykroczenia lub odwoływali się od nałożonego niesłusznie mandatu? Czekamy na Państwa sygnały pod numerem tel. 52 326 31 42 lub adresem e-mailowym [email protected]

Post użytkownika Gazeta Pomorska.

Sejm pracuje nad nowelizacją ustawy. źródło: TVN Turbo/x-news

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 66

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

F
Filip Grubas

Na zielonym wchodzić wolno i tyle. polecam:

forum. prawojazdy . com . pl

/ viewtopic . php?f = 3&t = 26764 

wystarczająco przekonujące argumenty

P
Przy Solskiego

Podobna sytuacja spotkała mnie 30 minut temu przy ul. Solskiego w Bydgoszczy. Policjantów widziałem już, zanim dotarłem do przejścia z wysepką, więc po co miałbym prosić się o mandat? Przechodziłem na pierwszym przejściu i w 75% drogi zaczęło migać zielone, ale zdążyłem przejść. Zatrzymałem się na wysepce i poczekałem na zielone na drugim przejściu (nie jest tak, że światła na obu przejściach zapalają się jednocześnie na zielone lub czerwone). Gdy zaświeciło się zielone, przeszedłem przez drugie pasy i wtedy mnie zawołali. Chcieli mi wmówić,że przeszedłem wtedy, kiedy kierowca miał zielone, czyli na moim czerwonym. Obrona mojej racji trwała ok. 10 minut, spisali mnie w tym czasie, po czym z łaską otrzymałem pouczenie. Nie przepraszałem ani nie prosiłem o pouczenie, tylko broniłem swojej racji, bo jestem pewien, że przeszedłem na zielonym. Przez całe zycie staram się żyć zgodnie z przepisami, dlatego w tej sytuacji poczułem się mocno poniżony! Proponuję policji, żeby zabrała się za łapanie przestępców albo cwaniaczków, a nie za wyrabianie statystyk spisywania przechodniów. I to tych, po których widać, że są bezbronni. Zachęcam innych poszkodowanych, żeby opisywać takie sytuacje, bo jeśli nikt o tym nie będzie mówić, to tak będzie dziać się dalej.

j
jumanji
W dniu 28.10.2014 o 08:01, wpisz swoje imię napisał:

pracują na premię i medal

A może to daltonista i nie ważne który, ważne że jest zamieszanie i naród się cieszy :D

w
wpisz swoje imię

pracują na premię i medal , w bydgoszczy najgł psi byli ze sm ,a tu proszę milicja wyprzedza

j
jumanji
W dniu 28.10.2014 o 01:12, Aleksandra napisał:

A jeśli pan policjant przysięgnie, że Ty wszedłeś na przejście już po zapaleniu czerwonego, mimo że Ty jesteś pewien, że nie - to komu sąd uwierzy, Tobie, czy panu policjantowi, który postanowił się zabawić w łapanie jeleni na przejściu? Oni się na tym przejściu tak dobrze bawią już od jakiegoś czasu. Taaaki ubaw...

Czasem to loteria, ale nigdy nie blokujmy sobie wyjścia z sytuacji, a te dzikie formy pozyskiwania łatwego grosza bywają różne, do bezprawnych włącznie .

A
Aleksandra
W dniu 22.10.2014 o 21:01, traffic napisał:

Jeśli mnie pamięć nie myli to zgodnie z przepisami na przejście dla pieszych można wejść w ostatniej sekundzie pulsującego światła zielonego, czyż nie? Fajnie byłoby się spotkać w sądzie z takim "policjantem" (w przypadku odmowy przyjęcia mandatu) :D

A jeśli pan policjant przysięgnie, że Ty wszedłeś na przejście już po zapaleniu czerwonego, mimo że Ty jesteś pewien, że nie - to komu sąd uwierzy, Tobie, czy panu policjantowi, który postanowił się zabawić w łapanie jeleni na przejściu? Oni się na tym przejściu tak dobrze bawią już od jakiegoś czasu. Taaaki ubaw...

J
Jan

No cóż,nie zawsze policjant różni się pomyślunkiem od dawnego milicjanta.

G
Gość

może kolory świateł należało by zmienić, skoro taki problem z wykładnią prawa i narzucone wysokie normy pozyskania mandatów dla premii za ociągnięcia we współzawodnictwie ?

A tak na serio to jak ma się dziś ta sprawa, standardowo piechur winień czy rozsądek przemówił ?

t
traffic

Jeśli mnie pamięć nie myli to zgodnie z przepisami na przejście dla pieszych można wejść w ostatniej sekundzie pulsującego światła zielonego, czyż nie? Fajnie byłoby się spotkać w sądzie z takim "policjantem" (w przypadku odmowy przyjęcia mandatu) :D

 

 

j
jumanji
W dniu 18.10.2014 o 16:12, Gość napisał:

Policja musi być bo gdyby jej nie było to wyszedł byś z domu po bułki i dostał kosę pod żebro, albo kulkę w łeb od jakiegoś świra.problem leży w systemie który jest nastawiony na to żeby zastraszać i nękać szarego obywatela..Ci którzy mają kasę i układy mogą wszystko w tym chorym kraju- stać ich na najlepszych adwokatów...  Sądy wypuszczają bandytów a zamyka się niepełnosprawnego który zajumał batonik za 99 groszy...Wszystko totalnie  pojeb...ne i wywrócone do góry nogami...

Ale za to jest wesoło :D :D :D

G
Gość

Policja musi być bo gdyby jej nie było to wyszedł byś z domu po bułki i dostał kosę pod żebro, albo kulkę w łeb od jakiegoś świra.

problem leży w systemie który jest nastawiony na to żeby zastraszać i nękać szarego obywatela..

Ci którzy mają kasę i układy mogą wszystko w tym chorym kraju- stać ich na najlepszych adwokatów...  Sądy wypuszczają bandytów a zamyka się niepełnosprawnego który zajumał batonik za 99 groszy...

Wszystko totalnie  pojeb...ne i wywrócone do góry nogami...

P
Przemcio z torunia

to tak jak z samochodem wjeżdzam na zielonym a opuszczam na czerwonym to również powinienem dostać mandat???? .... -
-że mnie to kuzwa nie spotkało ze smiechu bym ich popluł  

 

j
jumanji

Jak nie wiadomo o co chodzi, to najczęściej o pieniądze   (...)

G
Gość
W dniu 09.10.2014 o 22:47, stary glina napisał:

I tak policja w ,,pocie czoła" pracuje nad zaufaniem społeczeństwa.Ręce opadają do samej ziemi.Widać, że niektórzy policjanci w pogoni za wynikiem przestali myśleć.

 jak wiadomo do szlifowania bruków  orłów nie wysyłają...  

d
dubitus

Bardzo przepraszam ale samo przyjęcie mandatu to szczyt głuPOty.Po wtóre pieszy wchodzący na pasy na zielonym świetle nie popełnia wykroczenia,nawet wówczas kiedy zapali się czerwone światło przed jego opuszczeniem.Krótko ,ów policjanci ukarali tego człowieka bez podstawy prawnej.Zarówno artykuł 13 ust 1 ,który wręcz nakazuje przechodzenie przez jezdnie w miejscach do tego oznaczonych /pasy dla pieszych/ jak i art 14 nie stanowią podstawy do ukarania pieszego za to.że "przechodził na zielonym świetle i nie przewidział ,ze zapali się światło czerwone". Zwykłe reguły ostrożności jak i zasady określone w ustawie  Prawo o Ruchu Drogowym wskazują ,iż na uczestnikach ruchu ciąży obowiązek zachowania ostrożności przy korzystaniu z dróg publicznych/także i szczególnie na pasach dla pieszych/.Stanowisko Sądów Apelacyjnych jak i szczególnie Uchwały SN jednoznacznie wskazują ,iż w zaistniałym stanie faktycznym /przechodzenie na zielonym świetle-rozpoczęcie czynności przechodzenia przez pasy ma decydujące znaczenia dla oceny zaistniałego zdarzenia. Nie popełnia więc wykroczenia osoba ,które rozpoczęła czynność przechodzenia przez pasy na zielonym świetle i nie "przewidziała zmiany świateł" w trakcie wykonywania tej czynności.Wspomniany artykuł 14 ustawy Prawo o Ruchu Drogowym określa kiedy wejście na pasy jest zabronione /art. 14 pkt. 1- 7 . Jednocześnie zasada ostrożności wyrażona w art. 3  stanowi potwierdzenie tezy wyrażonej powyżej. Na podstawie art. 3 ust 1-3,art 4 oraz art 5 ust 1-3 w związku z art 13 ust 1-8 oraz art 14 ust 1-7 ustawy Prawo o Ruchu Drogowym należy stwierdzić,iż brak jest  jakichkolwiek przesłanek ,które wskazują na popełnienie wykroczenia przez obwinionego  tj o czyn określony w art. 92 par.1 k.w. 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska