- Ze studzienki sanitarnej na parkingu tuż przed budynkiem na Fordońskiej 21 wypływają nieczystości - alarmuje pan Krzysztof, nasz Czytelnik. - Problem pojawia się co roku o tej porze, kiedy tylko zrobi się ciepło. Śmierdzi strasznie, samochody stoją w fekaliach, a cała zawartość studni wlatuje do kratki deszczowej zanieczyszczając tym samym Brdę.
I dodaje: - Niedawno ktoś mi pisał, że widział, jak do Brdy na wysokości między Tesco a mostem Kazimierza Wielkiego, lecą ścieki. Nic dziwnego, skoro wpływają one z tego szamba do deszczówki, to potem ich droga kończy się w Brdzie mniej więcej na tej wysokości.
O problemie wybijającego w tym miejscu szamba pisaliśmy już dwa lata temu. -Ścieki ja Nie spełnia ono odpowiednich warunków technicznych - wyjaśnia Jarosław Wolski ze Straży Miejskiej w Bydgoszczy. - Dwukrotnie interweniowaliśmy u właściciela nakładając na niego mandaty. A że ich nie przyjął sprawa trafiała do sądu.
Sąd rejonowy ukarał go mandatami 300- i 200-złotowymi. - Wnioskowaliśmy o wyższe, ale taka była decyzja sądu - podkreśla Wolski.
I tym razem strażnicy planują interweniować. - Skontaktujemy się z właścicielem. W zależności od sytuacji możemy zaproponować maksymalnie 500 zł grzywny, ale możemy też, z powodu powtarzającego się zaniedbania, skierować sprawę prosto do sądu. Tam kara może być zdecydowanie wyższa.
Czytaj e-wydanie »