- Jeśli do końca sierpnia tego nie zrobi, wyciągniemy konsekwencje - zapowiadają strażnicy. Chodzi o jedną ze studzienek na parkingu przed pawilonami handlowo-usługowymi przy ul. Fordońskiej 21. O problemach z nią pisaliśmy w artykule "Muszą parkować w ściekach" (5 sierpnia 2008 r.).
- Fekalia wybijają ze studzienki od kilku miesięcy i kostka brukowa jest już cała zielona od ścieków - skarżyła się pani Marta, jedna z okolicznych mieszkanek.
Awarii nie mogły usunąć MWiK, gdyż nie mają w tym rejonie sieci kanalizacyjnej i felerna studzienka nie należy do nich.
O sprawie poinformowaliśmy zatem Straż Miejską, która obiecała ustalić właściciela.
- Zobowiązaliśmy go do usunięcia awarii i uporządkowania terenu do końca sierpnia - informuje Jarosław Wolski, p.o. rzecznika SM.
Jeżeli do tego czasu problemu nie rozwiąże właściciela czekają przykre konsekwencje.
- Zawiadomimy nadzór budowlany, a ze swej strony wystąpimy do sądu o ukaranie go grzywną - zapowiada Jarosław Wolski.