Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Nowakowski wiąże ambitne plany z Polskim Cukrem Toruń

(jp)
Marcin Nowakowski ma w swoim koszykarskim CV sezon w Anwilu Włocławek.
Marcin Nowakowski ma w swoim koszykarskim CV sezon w Anwilu Włocławek. Piotr Kieplin
Chcę w Toruniu powtórzyć swoje statystyki z Tarnobrzegu, a jednocześnie walczyć z toruńskim zespołem o znacznie ambitniejsze cele - mówi Marcin Nowakowski, nowy gracz Polskiego Cukru.

Dlaczego 24-letni obrońca zdecydował się właśnie na ofertę z Torunia? - Najprościej powiedzieć, że dostałem bardzo ciekawą ofertę. Ważna była rola trenera, przy którym mogę zrobić kolejny postęp. Rozmawialiśmy przed podpisaniem umowy i wyjaśnił mi moją rolę w drużynie, to było dla mnie bardzo ważne. To doświadczony szkoleniowiec, zna dobrze polskie realia, dla mnie to dobra okazja, żeby się sprawdzić - mówi Nowakowski. - Cieszę się również, że w klubie będzie trener od przygotowania lekkoatletycznego Dominik Narojczyk, z którym także miałem przyjemność pracować w przeszłości. Myślę, że będzie nam się dobrze współpracować i cieszę się, że stałem się częścią tej drużyny. Postaram się dać z siebie wszystko i pomóc zespołowi w osiągnięciu jego celów, na ile tylko będę potrafił - dodaje.

Nowakowski w ostatnim sezonie prezentował się naprawdę dobrze w Tarnobrzegu (śr. 10,7 pkt i 4,4 ayst). Jakie cele sobie stawia w Toruniu? - To zupełnie nowy skład, więc będziemu musieli mocno popracować nad zgraniem. Drużyna personalnie wygląda jednak bardzo ciekawe. Chcemy walczyć o zwycięstwo w każdym meczu i zobaczymy do czego nas to doprowadzi - mówi koszykarz.

Nowakowski w TL grał do tej pory w zespołach z Warszawy, Włocławka, Starogardu Gdańskiego i ostatnio Tarnobrzegu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska