Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Twarde Pierniki Toruń: jest zwycięstwo, wciąż nie ma rozgrywającego

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Niespodziewanie to Joey Brunk staje się największą gwiazdą Twardych Pierników
Niespodziewanie to Joey Brunk staje się największą gwiazdą Twardych Pierników Agnieszka Bielecka
- Chcieliśmy wygrać ten mecz, nie patrząc na styl - mówi Aaron Cel po meczu Twarde Pierniki - Sokół Łańcut. W Toruniu teraz ruch, który może uratować ten sezon: kontrakt z nowym rozgrywającym. Ale najpoważniejszy kandydat uciekł do innego klubu.

W Toruniu wszyscy odetchnęli z ulgą: w piątym domowym meczu sezonu drużyna wreszcie wygrała. - Zdominowaliśmy zbiórkę, to był bardzo ważny moment. Mieliśmy mniej strat, zwłaszcza w drugiej połowie. Najważniejsze, że zagraliśmy bardzo dobrze w defensywie, zarówno tej indywidualnej, jak i zespołowej. Poprawiła się także organizacja w ataku. Po raz pierwszy wiedzieliśmy na parkiecie, co chcieliśmy zagrać i staraliśmy się to realizować. Błędy były i wiemy nad czym musimy jeszcze pracować - mówi Milos Mitrović.

W Toruniu wciąż czekają na rasowego strzelca z dystansu, trener wciąż wierzy w Marcusa Burka. Amerykanina oceniać po meczu z Sokołem nie można (3/8 z gry), bo miał zupełnie inne zadania: to on musiał na rozegraniu zastąpić zwolnionego kilka dni temu Jordana Burnsa.

- Dobrze spełnił swoją rolę, choć dostał bardzo trudne zadanie. Zorganizował naszą grę, dokonywał dobrych wyborów, cały czas utrzymywał ze mną komunikację. Najbardziej jednak cieszę się z jego postępów w grze defensywnej, bo z tym mieliśmy ogromny problem we wcześniejszych meczach - podkreśla Mitrović.

Aaron Cel dodaje, że pierwsze zwycięstwo ma ogromne znaczenie dla mentalności zespołu. - Chcieliśmy wygrać ten mecz, nie patrząc na styl. Udało się i to najważniejsze. Chciałbym pochwalić Wojtka Tomaszewskiego za defensywę przeciwko Lee Moore'owi. Zwycięstwa zawsze dodają wiary w swoje umiejętności, bardzo potrzebowaliśmy takiego meczu. Musimy koniecznie popracować nad kryzysami w trakcie meczów, gdy w krótkim czasie tracimy dużo punktów, to nasz największy problem - podkreśla kapitan Twardych Pierników.

Teraz kluczowa decyzja w Toruniu, czyli wybór nowego gracza na pozycji rozgrywającego. Za kilka dni arcytrudny mecz wyjazdowy ze Śląskiem Wrocław i warto do mistrza Polski pojechać w pełnym składzie. Kacper Gordon gra zaskakująco dobrze i dojrzale, ale nie jest jeszcze gotowy do roli wyjściowej jedynki.

- Mamy wyselekcjonowanego dobrego gracza, doświadczonego, który może bardzo pomóc drużynie. Jest w formie meczowej, ale zawsze najpierw większe ryby jedzą, a potem dopiero mniejsze. Jesteśmy blisko i zobaczymy czy nam się uda dopiąć transfer - powiedział Mitrović zaraz po meczu z Sokołem.

Nieoficjalnie wiemy, że ostatecznie rozmowy spaliły na panewce i wybrany rozgrywający wybrał ofertę innego polskiego klubu. Twarde Pierniki poszukiwania zaczynają więc od początku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska