Jeszcze w poniedziałek prezes Wdy Krzysztof Kosecki zapewniał, że pogłoski o odejściu Marcina Olejniczaka są nieprawdziwe. Jednak już wtedy zarząd klubu szukał jego następcy, ale pierwsi nazwisko trenera mieli poznać zawodnicy. We wtorek wieczorem Marcin Olejniczak przestał oficjalnie pełnić funkcję 1. trenera seniorów Wdy. Powodem są problemy osobiste.
- Inne obowiązki służbowe, którymi muszę się zająć, nie pozwalają mi być dalej trenerem Wdy - tłumaczy Marcin Olejniczak. - Przez najbliższe pół roku muszę odpocząć od pracy trenerskiej. Z Wdą rozstaję się z żalem, ale zostawiam drużynę seniorów w dobrych rękach.
Zarząd klubu postanowił powierzyć prowadzenie trzecioligowej drużyny duetowi Andrzej Piekarczyk - Dariusz Jackiewicz, którzy byli dotychczas asystentami Olejniczaka.
Więcej o sytuacji we Wdzie w czwartkowym papierowym wydaniu Gazety Pomorskiej (megamutacja Grudziądz).