To był czwartek, godz. 16.30. Pani Maria dobrnęła do biblioteki z Warszawy z opóźnieniem - zawiodły Polskie Koleje Państwowe. Spotkanie było bardzo udane i przebiegało w atmosferze... salw śmiechu. Było trochę polityki, trochę ploteczek z życia gwiazd, sporo o sobie i o tym, co tworzy - m.in. scenariusze seriali w tym "Spadkobierców".
Była oczywiście mowa i o nałogach - gość biblioteki przyznał, że wypala trzy paczki papierosów dziennie i uwielbia parówki. Bibliotekarze przygotowali więc dwa skromne, aczkolwiek symboliczne prezenty: włocławski ketchup i fajansową włocławską popielniczkę. Ponieważ następnego dnia imieniny obchodził jej mąż, Wojciech Karolak, pani Maria zapytała (cytat) "Czy mogę dać je w prezencie Karolakowi?"
Potem tylko szybki papieros na włocławskim dworcu i...rozstanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco