Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maria Kiełbasińska prezesem „Novum-Med"

Redakcja
Prezes Novum-Med Maria Kiełbasińska (po prawej) będzie zarabiała 16 tys. 740 zł brutto. Z NZOZ musi się pożegnać do września.
Prezes Novum-Med Maria Kiełbasińska (po prawej) będzie zarabiała 16 tys. 740 zł brutto. Z NZOZ musi się pożegnać do września. Archiwum Starostwa
Maria Kiełbasińska, dotychczasowa naczelna pielęgniarka szpitala i prezes NZOZ „Doktór”, jest prezesem „Novum-Med”. To dla niej wyzwanie.

Maria Kiełbasińska mówi „Pomorskiej”, że trudno jej tak teraz, niemal w biegu, podać cele i zadania, jakie sobie wyznaczy. Twierdzi, że wszystko działo się tak szybko, że teraz priorytetem są dla niej spotkania z pracownikami i personelem.

Ma sporo do omówienia, nie tylko w szpitalu, którego jest już prezesem, ale i w NZOZ „Doktór”, któremu też nadal szefuje. - Na poukładanie wszystkich spraw i obowiązków, które na mnie spoczywają, i rozliczenie się ze wszystkiego, mam czas do końca września - twierdzi Kiełbasińska.

Gdy pytamy, czy uprzedziła w NZOZ „Doktór”, że zrezygnuje, słyszymy, że nie. - Było zaskoczenie, bo dowiedzieli się tak jak wszyscy - w poniedziałek. Właśnie wracam z Bydgoszczy i już układam sobie w głowie czekające mnie teraz konieczne spotkania i rozmowy. Trochę to potrwa - relacjonuje.

Kiełbasińska mówi, że decyzja była bardzo trudna, choćby dlatego, że z „Doktorem” jest związana od wielu lat. Uznała, że jednak warto podjąć wyzwanie, które niewątpliwie można uznać za awans. Gdy pytamy, czy ktoś ją przekonywał, by się zgodziła - na przykład dotychczasowy prezes Stanisław Plewako - mówi, że nie. - To była moja własna decyzja, nikt na mnie nie wpływał - zapewnia. - Propozycję otrzymałam od zarządu powiatu.

A więc teraz formalności, a potem, jak dodaje prezes, ustali cele i zadania. Szpital oczywiście bardzo dobrze, bo związana jest z nim od 1995 r. Naczelną pielęgniarką jest natomiast od 2004 r., wtedy powstała spółka. Od maja w Novum-Med jest też prokurentem, o tym, że nim została wspomniano na ostatniej sesji. Nie informował jednak o tym zarząd, tylko radne, które miały pretensje o to, że ten ruch kadrowy został niejako zatajony.

Pytamy prezes, czy uważa własne kompetencje za odpowiednie, by kierować dużą placówką medyczną. Szczególnie, gdy idzie o ważne kwestie zarządcze. Kiełbasińska zdaje sobie sprawę z odpowiedzialności, ale podkreśla, że ma i doświadczenie (NZOZ Doktór), ale i przygotowanie. Poza wykształceniem pielęgniarskim ma ukończone studia menedżerskie, podyplomówką z zarządzania i rozmaite specjalizacje i kursy.

Doświadczenie z kierowania zesp ołem ludzkim ma też ze szpitala, bo odpowiadając za pracę pielęgniarek i pozostałego pomocniczego personelu, miała najlepszy trening w tym zakresie.

Zobacz:
Co oznacza Brexit dla kujawsko-pomorskich firm, które eksportują na Wyspy? [opinie przedsiębiorców]
Szok! Tramwaj Pesa Swing jechał bez motorniczego
ME w Toruniu. "Wolontariat pomylono z tanią siłą roboczą"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska