https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Maria Wasiak oficjalnie rozpoczęła pracę w ratuszu

Prezydent Rafał Bruski ze swoim nowym zastępcą Marią Wasiak
Prezydent Rafał Bruski ze swoim nowym zastępcą Marią Wasiak Dariusz Bloch
I na pierwszej konferencji prasowej jedną z opinii zadziwiła samego prezydenta.

Nowa wiceprezydent została między innymi zapytana o współpracę Bydgoszczy z Toruniem, która jak doskonale wiemy, nie wygląda najlepiej oraz o kontakty z marszałkiem Piotrem Całbeckim.

- Ważne są dobre relacje z jak największą liczbą partnerów. Wybieram się zresztą na rozmowę z panem marszałkiem, by o naszej wzajemnej współpracy porozmawiać - odpowiedziała Maria Wasiak. - Natomiast bez współpracy Bydgoszczy i Torunia nie osiągniemy wspólnych celów, jak chociażby w przypadku ZIT-u - stwierdziła, wprawiając w lekkie zakłopotanie siedzącego obok prezydenta Rafała Bruskiego. - Ja też uważam, że obydwa miasta powinny współpracować, ale nie należy między nimi stawiać znaku równości - skomentował Rafał Bruski.

Nowemu zastępcy nie szczędził zresztą komplementów. - Będzie silnym wsparciem dla naszego miasta. Kiedy pani Maria Wasiak była ministrem, zapadały korzystne dla naszego miasta decyzje. Z życzliwością wspominam tamten okres - dodał prezydent.

Zarówno prezydent Bruski, jak i wiceprezydent Wasiak tłumaczyli się z zarzutu części polityków, że zastępca prezydenta powinien pochodzić z Bydgoszczy, a tymczasem jest z... Radomia.

Zobacz również: Torbyd ginie w oczach [zdjęcia]

- Dla mnie to nie wada, a ważne są kontakty i inne spojrzenie - uznał Rafał Bruski.

- Jeśli ktoś zarzuca mi brak kompetencji, to proszę powiedzieć, jakich nie mam i kto je ma - skomentowała Maria Wasiak.

- Poza tym gdyby pan prezydent mnie nie cierpiał, nie zdecydowałby się na współpracę ze mną - dodała.

- Osoby formułujące te opinie niczego w życiu nie osiągnęły, a wręcz mają momenty w życiu, których powinny się wstydzić - komentował Rafał Bruski, ale nie zdradził, kogo ma konkretnie na myśli.

Maria Wasiak w ratuszu zajmie się sprawami związanymi z projektami i pozyskiwaniem środków europejskich. Będą jej podlegały wydziały: funduszy europejskich oraz zrównoważonego rozwoju. - Zamierzam skupić się na programach rewitalizacyjnych - wyjaśniła. Nowa wiceprezydent chce się też skupić na poszukiwaniu wyróżnika dla bydgoskiej Strefy Ekonomicznej. Zaś prezydent Bruski zdradził, że rozmawiał ze swoim nowym zastępcą m.in. o dużym projekcie zarządzania energią w mieście, i to zarówno elektryczną, jak i cieplną.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
luk

Spadachroniara z platformy. Zbłaźniła się jak pełniła funkcję ministra, nie miała pojęcia o swojeje robocie. Teraz jest wice prezydentem w BDG. Brawo platfusy!

m
mirabelki i szczaw

Wy PO PGEROWSKIE ciule, bedzie tak tańczyc jak tylko bedzie chciał Toruń!

Czy to jest jasne dziki motłochu?

j
janet

Ha, ha a skąd pochodził prezydent Leon Barciszewski, jak pamiętam z Gniezna.

C
CT=pasożyt

Rozmawiać współpracować z Toruniem można jak z każdym inną miejscowością np. z Włocławkiem, Grudziądzem, Inowrocławiem ale żadnych ściślejszych układów z pasożytem i koniecznie patrzeć CIĄGLE na ręce, żeby tradycyjnie coś nie zwinął.

 

Widać Pani Wasiak za mało wie o "możliwościach" wrednego pokrzyżackiego miasteczka ,które nie dość,że okradnie z czego tylko można to jeszcze ubliży ,opluje?

Poza tym droga Pani ,Bydgoszcz ma 360 tys. mieszkańców a Toruń ok. 180 tys .a nie tyle ile Pani mówiła do pracowniczki TVB ,żony vice prezydenta Torunia .

 

Codziennie do tej znienawidzonej przez Torunian Bydgoszczy opluwający nas prezydent, marszałek ,politycy wszystkich opcji, władze UMK wysyłają ok. 30 tys. swoim mieszkańców do pracy.

 

W tym kuriozalnym DUoPOlskim regionie mamy NIEZMIENNIE rządy toruńskich ,wrednych marszałków , których już cały REGION ma dosyć.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska