https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Marihuana wypadła mu z kieszeni

Renata Kudeł
Posiadanie narkotyków jest zagrożone karą do 3 lat więzienia.
Posiadanie narkotyków jest zagrożone karą do 3 lat więzienia. fot. archiwum
W ręce kryminalnych z Lipna wpadł 30-latek. Dwa woreczki z marihuaną wypadły mu z kieszeni spodni w trakcie legitymowania przez funkcjonariuszy.

Lipnowscy kryminalni nie bez powodu weszli za trzema mężczyznami do korytarza jednego z obiektów handlowych na terenie miasta. W trakcie legitymowania, gdy jeden z mężczyzny zmuszony był wyjąć rękę z kieszeni, na podłogę wypadła jej zawartość. Były to dwie torebki foliowe z suszem ziela, który zbadany testerem narkotykowym okazał się marihuaną o wadze ponad 2 gramów.

Trzej kompanii zostali zatrzymani w lipnowskiej komendzie. Po przesłuchaniu dwaj z nich zostali zwolnieni, natomiast 30-letni posiadacz zakazanych środków noc spędził w policyjnej celi. W sobotę złożył w tej sprawie wyjaśnienia. Jeśli badanie laboratoryjne potwierdzi wynik testera narkotykowego, mężczyzna odpowie za posiadanie narkotyków. Przestępstwo to jest zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
pp
Lecz są tacy rodzice zajęci polityką i intrygami że nie mają czasu zwrócić uwagi co robią ich dzieci. Gdy pojawi się problem to go tuszują i udają że nic się nie wydarzyło. To raczysko toczy nasze społeczeństwo. I kogo my wybieramy

Stachu a myślisz ze twoje dziecko nigdy nie próbowało marihuany żebyś się nie zdziwił
S
Stanisław
Musiałeś być podejrzany skoro brali się za ciebie,zresztą to czuć z całego Twojego wywodu.
A o latach przed 80 tych to ty pojęcia nie masz i lepiej by było żebyś o tych czasach nie zabierał głosu.Wtedy nie było handlarzy narkotyków,ani dylerów plądrujących po szkołach panie podejrzany.Na dzieci to musisz większą uwagę zwracać chcąc je dobrze wychować,nie zawsza trzeba im wierzyć...

Lecz są tacy rodzice zajęci polityką i intrygami że nie mają czasu zwrócić uwagi co robią ich dzieci. Gdy pojawi się problem to go tuszują i udają że nic się nie wydarzyło. To raczysko toczy nasze społeczeństwo. I kogo my wybieramy
G
Gość
Taa, jasne. Wypadło z kieszeni? Nie zliczę już ile razy byłem bezprawnie przeszukiwany bo miałem długie włosy i nosiłem nieco szersze spodnie. Wyciągnąć wszystko na maskę, albo siedzenie radiowozu a później jeszcze wkładali łapy w kieszenie. Mogą? Mogą, ale jeżeli istnieje uzasadnione podejrzenie. A u nas traktuje się to jako normę i pozwala na to policji.

Niech każdy dorosły na pytanie: Czy będzie dla Ciebie normalne kiedy policjant zaczepi Cię idącego spokojnie ulicą i będzie Ci wyciągał wszystko z kieszeni? Myślę, że ci którzy pamiętają czasy przed rokiem 80tym przypomną sobie dawną milicję. Ale niestety niewiele z tych osób wie, że teraz policja też działa w taki sposób. Różnica jest taka, że traktują tak licealistów i gimnazjalistów. Dlaczego? Dlatego, że oni nie poskarżą się nawet rodzicom, a tylko starszy złoży zażalenie.

Szczerze mnie to już nie dotyczy, ale nie podoba mi się myśl, że ktoś miałby przeszukiwać moje dziecko. Tym bardziej bez powodu.

Musiałeś być podejrzany skoro brali się za ciebie,zresztą to czuć z całego Twojego wywodu.
A o latach przed 80 tych to ty pojęcia nie masz i lepiej by było żebyś o tych czasach nie zabierał głosu.Wtedy nie było handlarzy narkotyków,ani dylerów plądrujących po szkołach panie podejrzany.Na dzieci to musisz większą uwagę zwracać chcąc je dobrze wychować,nie zawsza trzeba im wierzyć...
t
tja
Taa, jasne. Wypadło z kieszeni? Nie zliczę już ile razy byłem bezprawnie przeszukiwany bo miałem długie włosy i nosiłem nieco szersze spodnie. Wyciągnąć wszystko na maskę, albo siedzenie radiowozu a później jeszcze wkładali łapy w kieszenie. Mogą? Mogą, ale jeżeli istnieje uzasadnione podejrzenie. A u nas traktuje się to jako normę i pozwala na to policji.

Niech każdy dorosły na pytanie: Czy będzie dla Ciebie normalne kiedy policjant zaczepi Cię idącego spokojnie ulicą i będzie Ci wyciągał wszystko z kieszeni? Myślę, że ci którzy pamiętają czasy przed rokiem 80tym przypomną sobie dawną milicję. Ale niestety niewiele z tych osób wie, że teraz policja też działa w taki sposób. Różnica jest taka, że traktują tak licealistów i gimnazjalistów. Dlaczego? Dlatego, że oni nie poskarżą się nawet rodzicom, a tylko starszy złoży zażalenie.

Szczerze mnie to już nie dotyczy, ale nie podoba mi się myśl, że ktoś miałby przeszukiwać moje dziecko. Tym bardziej bez powodu.
M
Mańka
A o tej poprzedniej gupie sympatyków tego ziela nawet małej wzmianki nie było. Czyżby ktoś zakazał? Co Pani na to? A może bas i goz coś wiedzą
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska