Inwestycja samorządu województwa to pomysł rozbudowy modernistycznego budynku w samym centrum miasta. Chodzi o dobudowanie dwóch skrzydeł do istniejącego obiektu z obydwu stron oraz kolejny remont w postawionych już częściach. - Zamysł rozbudowy powstał jeszcze przed wojną - przypomina Janusz Pawlak, naczelnik wydziału zamówień publicznych. - Wtedy nie udało się go zrealizować. Teraz wracamy do tej koncepcji.
Marszałek szuka już architekta, który zaprojektuje nowe skrzydła.
Najmniej chce pracownia z Poznania
Najtańsza propozycja to 290 tys. zł od konsorcjum pracowni Miasto Projekt i Rabmer z Bydgoszczy. Aż dziesięciokrotnie więcej chce za projekt Marek Kletkowski, architekt z Gdyni. Zaproponował on 2,8 mln zł. Nieco mniej, bo 1,9 mln zł oferuje pracownia Kontrast z Gorzowa Wielkopolskiego, a firma Archi-Tec z Aleksandrowa swoje usługi wyceniła na niecały milion złotych. Za to 700 tys. zł chce pracownia z Poznania.
To, która firma zgarnie zamówienie, okaże się prawdopodobnie na początku stycznia. Urzędnicy planują, że projektowanie nowych skrzydeł zajmie pół roku. Być może jeszcze w tym roku rozpocznie się sama budowa, która pochłonie ok. 40 mln zł.
W nowych częściach gmachu mają powstać kolejne biura. Być może w ten sposób wszyscy urzędnicy marszałka będą pracować w jednym budynku. Dziś część wydziałów urzędu marszałkowskiego znajduje się w budynkach Elany, przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie.
Na tym nie koniec
To tylko część wydatków na odnowienie modernistycznego obiektu. Marszałek już urządza dla urzędników dodatkowe biura w skrzydle przy pl. Teatralnym, które samorząd odkupił od UMK. Do zeszłego roku znajdował się tam wydział historii.
Marszałek zapłacił uniwersytetowi 10 mln zł za prawa do budynku. Teraz w budynku trwa remont, który będzie kosztował samorząd kolejne 7,5 mln zł. Być może jeszcze w 2011 roku trafi tu administracja z departamentu polityki regionalnej.
Czytaj e-wydanie »