https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Marszałek rozlicza dyrektora włocławskiego WORD Jarosława Chmielewskiego

Dariusz Knapik
Kiedy ujawniliśmy, że dyrektor włocławskiego WORD i kandydat do europarlamentu promuje się za publiczne pieniądze, wybuchła afera. Marszałek natychmiast zarządził kontrolę ośrodka.

Jarosław Chmielewski, szef włocławskiego PiS i dyrektor tutejszego Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego kandyduje do europarlamentu z czwartego miejsca partyjnej listy. W tych dniach miasto i powiat zalało aż 80 tysięcy wydanych przez WORD ulotek.

Oficjalnie dotyczyły one szkoleń redukujących kierowcom punkty karne i innych działań ośrodka. Ale było też wyeksponowane tłustym drukiem imię i nazwisko eurokandydata. A na dodatek zdjęcie, gdzie niczym na wyborczym plakacie, uśmiechnięty dyrektor wręcza dziewczynce misia. Wcześniej WORD wydał dwie podobne publikacje, ale o wielokrotnie mniejszym nakładzie. Nie kolportowano ich na osiedlach, czy za pośrednictwem prasy, nigdzie nie było też ani śladu nazwiska, czy zdjęcia dyrektora WORD.

Marszałek sie niepokoi...

Po naszej publikacji rozpętała się afera. - Jestem zaniepokojony tą sprawą, poleciłem już jej zbadanie - oświadczył nam wczoraj marszałek województwa Piotr Całbecki, któremu podlega włocławski WORD. Już wczoraj, na polecenie marszałka, we włocławskim WORD zaczęła się kontrola, która ma sprawdzić opisane przez nas fakty.

Jak się dowiedziała "Pomorska", audytorzy kontrolują m.in. wydatki poniesione na druk i kolportaż ulotki. Wiadomo już, że wcześniej żaden z trzech działających w naszym regionie ośrodków nie wydawał publikacji sygnowanych nazwiskami dyrektorów. Ich nakład nie wynosił też 80 tysięcy egzemplarzy, ale najwyżej 5 tysięcy sztuk.

Chwieje się fotel dyrektora

- Zaraz po przeczytaniu artykułu odbyłem rozmowę z marszałkiem. To niedopuszczalne, by podwładny marszałka, za publiczne pieniądze robił sobie kampanię - nie kryje wzburzenia wojewódzki lider PO, poseł Tomasz Lenz. - Ja bym tego pana natychmiast zwolnił z pracy. Ta sprawa jest dla mnie bezdyskusyjna. Liczę, że marszałek wkrótce podejmie w tej sprawie decyzję i będzie ona adekwatną do opisanej przez "Pomorską" sytuacji.

Komentarze 47

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

f
forum pomorska.pl opinie
W dniu 07.05.2009 o 10:06, szuja napisał:

Brawo Solidaruszki !Ha,ha,ha


Dobrzby by było ,żeby Ojciec Rydzyk powiedział wszystkim wiernym gdzie się podziały pieniądze zebrane na ratowanie stoczni ,bo to nie były pieniądze z tacy.Czekamy na rachunek sumienia.
G
Gość
W dniu 03.03.2010 o 16:15, Gość napisał:

A może zainteresuje wszystkich, kto w imieniu pana marszałka rozpatruje skargi zgłaszane przez osoby zdające egzaminy na prawo jazdy? Ano takie skargi rozpatruje żołnierz w stanie spoczynku (nie egzaminator) oraz panienka, która trzy lata temu uzyskała prawo jazdy. Tacy ludzie decydują czy skarga jest zasadna czy nie jest. Odbywa się to mniej więcej tak: skarga złożona na egzaminatora z Gostynina za nieprawidłową ocenę egzaminu. Dzwoni pan z urzędu marszałkowskiego (żołnierz w stanie spoczynku) do egzaminatora, do tego z Gostynina którego dotyczy skarga i pyta czy złożona skarga jest zasadna? Gwiazdor z Gostynina odpowiada, że skarga absolutnie zasadna nie jest, i poucza pana (żołnierza) na które fakty w przeglądanym filmie z egzaminu powinien zwrócić uwagę a które należy pominąć. Pan od rozpatrywania skarg odpisuje, że złożona skarga nie jest zasadna i na tym sprawa się kończy. Piszę o tym bo chciałbym abyście państwo wiedzieli jacy fachowcy zajmują się tak poważnymi sprawami. No i jakim wielkim autorytetem jest gwiazdor (egzaminator) z Gostynina.


No a kogo ma ten żołnierz zapytać? Przecież nie dyrektora WORD, bo on się zna ale tylko na tym jak zrobić wizytówkę albo jak wykonać pieczątkę i nic więcej! Ten drugi wie tylko jak wkręcić żarówkę. Sami przecież do tej pory (dwa lata) nie mogą zdać egzaminów na egzaminatora (tumany)!!! No a ten z Gostynina to faktycznie prawdziwy gwiazdor, "a jaki mundry" najmundrzejszy ze wsi!!!
G
Gość
W dniu 26.02.2010 o 07:53, Gość napisał:

Przypomnijcie sobie tego egzaminatora z Lipna. Miłościwy pan dyrektor zwolnił go bo facet nie pokochał PISu i odmówił donoszenia na kolegów w pracy. Dowiadywałem się na jakiej podstawie został zwolniony i okazało się że miał umowę na czas określony w związku z czym wielmożny miłościwie nam panujący J. Ch. zwolnił go bez podania przyczyny. Piszę o tym abyście dobrze poznali metody działania PISuarów we Włocławku.


A może zainteresuje wszystkich, kto w imieniu pana marszałka rozpatruje skargi zgłaszane przez osoby zdające egzaminy na prawo jazdy? Ano takie skargi rozpatruje żołnierz w stanie spoczynku (nie egzaminator) oraz panienka, która trzy lata temu uzyskała prawo jazdy. Tacy ludzie decydują czy skarga jest zasadna czy nie jest. Odbywa się to mniej więcej tak: skarga złożona na egzaminatora z Gostynina za nieprawidłową ocenę egzaminu. Dzwoni pan z urzędu marszałkowskiego (żołnierz w stanie spoczynku) do egzaminatora, do tego z Gostynina którego dotyczy skarga i pyta czy złożona skarga jest zasadna? Gwiazdor z Gostynina odpowiada, że skarga absolutnie zasadna nie jest, i poucza pana (żołnierza) na które fakty w przeglądanym filmie z egzaminu powinien zwrócić uwagę a które należy pominąć. Pan od rozpatrywania skarg odpisuje, że złożona skarga nie jest zasadna i na tym sprawa się kończy. Piszę o tym bo chciałbym abyście państwo wiedzieli jacy fachowcy zajmują się tak poważnymi sprawami. No i jakim wielkim autorytetem jest gwiazdor (egzaminator) z Gostynina.
G
Gość
W dniu 25.02.2010 o 19:06, szuja napisał:

Popieram Twoje poglądy. Post nie był kierowany do ludzi prawych.Chociaż trzeba dodać ,że dużo z nich żałuje za grzechy.


Przypomnijcie sobie tego egzaminatora z Lipna. Miłościwy pan dyrektor zwolnił go bo facet nie pokochał PISu i odmówił donoszenia na kolegów w pracy. Dowiadywałem się na jakiej podstawie został zwolniony i okazało się że miał umowę na czas określony w związku z czym wielmożny miłościwie nam panujący J. Ch. zwolnił go bez podania przyczyny. Piszę o tym abyście dobrze poznali metody działania PISuarów we Włocławku.
s
szuja
W dniu 25.02.2010 o 12:52, Gość napisał:

Nie jestem i nigdy nie byłem solidaruszkiem, jestem człowiekiem "normalnym" a nie nawiedzonym. Wracając do tematu to chciałem powiedzieć że mam prawo wyrazić swoją opinię o tej "ciocie" chmielu. O tej jego niewinnej twarzyczce przypominającej jezuska, o tej jego PISowskiej dobroci gdzie gotowi ci wsadzić nóż w plecy. Ich metodę działania ujawnił już Kamiński z CBA. Oni właśnie tacy są, zniszczyć myślących inaczej. To fanatycy


Popieram Twoje poglądy. Post nie był kierowany do ludzi prawych.Chociaż trzeba dodać ,że dużo z nich żałuje za grzechy.
G
Gość
W dniu 25.02.2010 o 10:09, szuja napisał:

A no drogie solidaruszki sami chcieliście to macie i nie biadolić


Nie jestem i nigdy nie byłem solidaruszkiem, jestem człowiekiem "normalnym" a nie nawiedzonym. Wracając do tematu to chciałem powiedzieć że mam prawo wyrazić swoją opinię o tej "ciocie" chmielu. O tej jego niewinnej twarzyczce przypominającej jezuska, o tej jego PISowskiej dobroci gdzie gotowi ci wsadzić nóż w plecy. Ich metodę działania ujawnił już Kamiński z CBA. Oni właśnie tacy są, zniszczyć myślących inaczej. To fanatycy!!!
s
szuja
A no drogie solidaruszki sami chcieliście to macie i nie biadolić!
G
Gość
W dniu 25.02.2010 o 09:44, Gość napisał:

We włocławskim WORDzie po selekcji jaką przeprowadził Chmiel zostali sami najlepsi, tzn.: egzaminator inwalida z niesprawną ręką oraz nadzorujący katecheta z Gostynina. Brakuje jeszcze zakonnicy na stanowisku psychologa. Panie marszałku patrzysz pan na to i nic? Zebyś się pan nie zdziwił jak będziesz pan kandydował w wyborach bo wtedy wyborcy też "nic". Wstyd panie marszałku Całbecki.


To co napisałeś to wszystko prawda. Wszyscy przecież wiedzą że Chmielewski zwolnił kilku egzaminatorów (tych którzy nie chcieli mu donosić na swoich kolegów - tak właśnie działa PIS) a zostawił swoje posłuszne pieski (PISki). Ten z Gostynina to największa menda, wystarczy posłuchać jak wypowiadają się na jego temat włocławianie. Ludzie zaczynają mówić że siedziba WORD mieści się w Gostyninie a we Włocławku jest tylko filia WORDu. Myślę że trochę w tym prawdy jest. Czy naprawdę nie możemy rozpieprzyć tego szamba i przywrócić normalność? To jest tak jak dzieciaki biorą się do rządzenia.
G
Gość
W dniu 04.02.2010 o 00:40, Chmiel 2 napisał:

Chmiel -przyjmuje na staz nowego Z-ce Dyr.WORDu w Bydgoszczy Macieja Eckarda z Rodziny Radia Maryja Niezłomnego obrońce Ojca Tadusza.Bedzie go przuczal


We włocławskim WORDzie po selekcji jaką przeprowadził Chmiel zostali sami najlepsi, tzn.: egzaminator inwalida z niesprawną ręką oraz nadzorujący katecheta z Gostynina. Brakuje jeszcze zakonnicy na stanowisku psychologa. Panie marszałku patrzysz pan na to i nic? Zebyś się pan nie zdziwił jak będziesz pan kandydował w wyborach bo wtedy wyborcy też "nic". Wstyd panie marszałku Całbecki.
C
Chmiel 2
Chmiel -przyjmuje na staz nowego Z-ce Dyr.WORDu w Bydgoszczy Macieja Eckarda z Rodziny Radia Maryja Niezłomnego obrońce Ojca Tadusza.Bedzie go przuczal
G
Genia 74
Wszystkim chetnym odwolania Chmielewskiego informuje , ze 'nasz "Dyrektor nadal bedzie. Glosowal ostatnio osobiscie jako za dalsza koalicja z PO.Mozecie mu nadmuchac.PIS traci v-c marszalka ale zostawia stanowiska Dyrektorskie .Przeciez Chmiel nie bedzie za opozycja bo go Piotrus skasuje
W
Wiwaldi
Panie Lorenz tak było Panu śpieszno,że Pan Chmielewski poskarżył się posłowi a ten już kombinuje jak Pana odwołać
~Filip~
W dniu 15.11.2009 o 14:27, Janusz napisał:

Pan Chmielewski jest osobą solidną i uczciwą.



Skąd wiesz? Pewnie ci mówił.
J
Janusz
Pan Chmielewski jest osobą solidną i uczciwą.
G
Gajowy
Prawi i Sprwiedliwi - aby dac stanowisko tak wybitnej jednostce jak Chmielewski - musieli zwolnic poprzednia Dyrektor - aby Chmiel mogl sie kompromitowac.To wstyd.Poprzednia Dyrektor byla po skomplikowanej operacji - ale zasady Panie Chmielewski -doycza innych nie Pana.Pan jest od pouczania
Pakuj sie Pan - bedziesz Pan mial czas zdac egzamin
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska