Martwy przepis

     Według przepisów obowiązujących w Grudziądzu, jedną z grup mających prawo do korzystania z ulgowych biletów w pojazdach Miejskiego Zakładu Komunikacji są emeryci i renciści. Ale nie tylko oni. Ulgą objęty może być także małżonek takiej osoby. Pod jednym warunkiem - emeryt-rencista musi otrzymywać na męża lub żonę dodatek rodzinny.
     Współmałżonek emeryta podczas kontroli oprócz ulgowego biletu, musi mieć przy sobie zaświadczenie, albo kopię decyzji informującej o otrzymaniu dodatku rodzinnego oraz dokument z własnym zdjęciem.
     Problem w tym, że
     nie ma emerytów,
     którzy na swoją żonę, albo męża, otrzymują dodatek rodzinny. - Możliwość otrzymywania takiego dodatku przez emerytów była, ale została zniesiona ustawą o świadczeniach rodzinnych opublikowaną 28 listopada 2003 roku - mówi Bożena Wankiewicz, rzecznik prasowy toruńskiego oddziału ZUS-u. Wie dobrze, bo to właśnie ZUS, wypłacał emerytom dodatki rodzinne na współmałżonków.
     Ustawa weszła w życie 1 maja ubiegłego roku. Obowiązuje więc od 10 miesięcy. W tym czasie Rada Miejska Grudziądza kilka razy zmieniała przepisy związane z komunikacją miejską w Grudziądzu. Felernego zapisu w wykazie osób uprawnionych do ulgowych i bezpłatnych przejazdów jednak nie zauważono. No i nie poprawiono.