Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Masz depresję? Kup sobie coś

Joanna Grzegorzewska [email protected] tel. 52 32 63 135
fot. sxc
Kto jest bardziej materialistycznie nastawiony do świata - kobiety czy mężczyźni? Mężczyźni. A kto łatwiej wpada w jednostkę chorobową zwaną zakupoholizmem? Panie.

I nie jest to takie tam sobie gdybanie, podejrzewanie. Takie są twarde fakty, poparte badaniami naukowców. I nie koniec na tym. Z danych tych, zebranych pod wspólną nazwą "Diagnoza społeczna 2009", wynika także, że większymi materialistami są mieszkańcy wsi niż mieszkańcy miast (szczególnie tych liczących powyżej 500 tys. mieszkańców), którzy z kolei z większą łatwością wpadają w manię beztroskiego kupowania.

Zauważają to zresztą nie tylko akademicy, ale i ekspedientki w sklepie: - Mam takich klientów, szczególnie klientki, które przynajmniej raz w tygodniu przychodzą, coś sobie kupić, jak one to mówią, przynajmniej coś małego. Czasami mam wrażenie, że robią to na siłę, jakby bały się wyjść od nas z pustymi rękoma. Co ciekawe, nawet plastikowe koraliki za parę złotych są w stanie wprawić je w euforię - mówi Anna z jednego z markowych sklepów przy ul. Gdańskiej w Bydgoszczy.

I coś jest na rzeczy. Z badań przeprowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego wynika bowiem, że zakupoholizm działa na nas pozytywnie, a nawet ma działanie "lecznicze": osłabia depresję i to ponoć silnie. - To prawda - zauważa Grażyna Waszczyk, młoda mama, którą spotykamy w sklepie u pani Anny. - Zawsze, kiedy mam zły humor, idę na zakupy. I nie muszę kupować zaraz drogich rzeczy i koniecznie ciuchów. Wystarczy drobnostka, typu ozdobna świeczka. Stawiam ją później w domu na honorowym miejscu, zapalam i cieszę się jak dziecko.

A materialiści? Im trudniej jest się uśmiechać. Są ciągłymi malkontentami, gorzej oceniają swoje życie i... mają większe skłonności samobójcze. Nie każdy jednak może dostąpić zaszczytu przynależenia do tej grupy podwyższonego ryzyka.

Przede wszystkim młodzi. Im jesteśmy młodsi, tym bardziej materialistyczne może być nasze nastawienie i większe zamiłowanie do zakupów (prym wiodą to osoby w wieku od 16 do 18 lat).

A gdy jesteśmy starsi?
Bez dwóch zdań wpływ na nasze podejście do życia ma wykształcenie i zarobki.

Wykształcenie łagodzi materializm, ale nasila zamiłowanie do zakupów. Podobnie jest, gdy mamy wysokie zarobki: im wyższe dochody, tym słabszy materializm i większy zakupoholizm.

- Wyraźnie zatem nastawienie materialistyczne wynika z niedoboru - ocenia prof. Janusz Czapiński, psycholog społeczny z Uniwersytetu Warszawskiego. - Ci, co nie mają, bardzo chcieliby mieć; ci, co mają, mogą się skoncentrować na czym innym, choćby na wydawaniu pieniędzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska