https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Matka chce mieć prawo do zabicia syna w śpiączce. Toruńska placówka mówi: Nie!

Dlaczego placówek dla pacjentów w śpiączce nie ma w Polsce więcej? Czy naprawdę nie ma dla nich miejsca w naszym systemie ochrony zdrowia?
Dlaczego placówek dla pacjentów w śpiączce nie ma w Polsce więcej? Czy naprawdę nie ma dla nich miejsca w naszym systemie ochrony zdrowia?
W ostatnich latach ze śpiączki w placówce w Toruniu wybudzono 17 osób. Lada dzień Barbara Jackiewicz, która prosi o prawo do zabicia syna zdecyduje, czy powierzy go toruńskiej placówce - czytamy w Rzeczpospolitej.

Gdy Janina Mirończuk, szefowa Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego Fundacji Światło usłyszała dramatyczny apel Barbary Jackiewicz o prawo do zabicia syna Krzysztofa, który od prawie ćwierć wieku jest w śpiączce, od razu zdecydowała: zaproponujemy mu miejsce w ośrodku. Natychmiast, chociaż w kolejce czeka 59 osób. - Ale nikt żadnej z tych osób nie chce zabić - tłumaczy Mirończuk, która 16 lat temu założyła w Toruniu niepubliczne hospicjum, a pięć lat temu zakład dla pacjentów w śpiączce.

- Pani Jackiewicz potrzebuje pomocy. Świetnie opiekuje się synem, ale jest wyczerpana - mówi Mirończuk, która długo rozmawiała przez telefon z matką Krzysztofa.

- Chcę poznać personel, warunki w ośrodku. Od wrażenia, jakie na mnie zrobią, uzależniam oddanie tam syna - mówi "Rzeczpospolitej"; Barbara Jackiewicz. Może być spokojna. 37-osobowy personel zajmuje się nie tylko pielęgnacją pacjentów, ich rehabilitacją, ale próbuje też wyprowadzić ich ze śpiączki. Od 2005 r. udało się wybudzić aż 17 osób.

W ośrodku mają na to własną metodę. Pobudzają pracę mózgu, przypominając zapachy, dźwięki, obrazy, kształty, które chorzy znali. - Ten ośrodek daje nadzieję udręczonym rodzinom - mówi ks. prof. Franciszek Longschamps de Berier, który pracował w zespole ds. bioetycznych przy premierze.

Dlaczego takich placówek nie ma w Polsce więcej? - Dla chorych w śpiączce nie ma miejsca w naszym systemie ochrony zdrowia - uważa Mirończuk.

- NFZ nie pokrywa pełnych kosztów takiej opieki - wyjaśnia prof. Adam Stępień, neurolog z Wojskowego Instytutu Medycznego. Jego zdaniem pacjent powinien być pod opieką państwa tak długo, jak wymaga tego jego stan zdrowia. Poseł PO Jarosław Gowin uważa, że wzorem Niemców powinniśmy postawić na tworzenie ośrodków społecznych. - Ludzie z poczuciem misji są często bardziej profesjonalni i wkładają w tę pracę więcej serca - przekonuje.

Temat eutanazji pojawia się w polskiej debacie od niedawna. Ostatnio w związku ze sprawą zagłodzonej na śmierć Włoszki Eluany Englaro. - Ta dyskusja pogłębi wiedzę Polaków o problemach bioetycznych. Wierzę, że w naszym kraju eutanazja pozostanie zakazana - mówi Jarosław Gowin.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
sprawiedliwa
Jeżeli by naprawdę kochała swego syna to o autanazje by sie nie starała , bo według mnie to kryptanazja . Dali hospicjum jak ciężko się samej opiekować to nie pasuje. Oj wydaje mi się że coś lub ktoś za tym stoi.
P
PoZIOMka
jeżeli będę miała przy sobie"Testament Życia" według mojego wzoru i pomysłu to lekarze będą go respektować czy też będą sztucznie przedłużać życie wbrew mojej woli??? bo na uchwalenie ogólnego wzoru w Polsce nie ma szans
K
Kazik
najbardziej krzycza nieudaczniki chcacy sie przypodobac klerowi. Mam pytanie i prosze o odpowiedz w prasie ogolnokrajowej ---- co zrobili lub robia purpurowi ,parlamentarzysci dla takich nieuleczalnie chorych? w jaki sposob pomagaja udrecz\onym ,biednym rodzinom??co zrobili konkretnie dla P. Switaly i teraz / a rydzyk ? Szkoda slow na ta dyskusje, A teraz juz tak wulgarnie pytanie dla p, Gowina - ile zamordowal moich braci i siostr na przescieradle w sypialni??i poza nia??? Niech zamknie ta swoja jadaczke i zajmie sie jako wolontariusz tych rodzin!!
~temida3~
Uważam ze Matka pacjenta w śpiączce ma rację.Kto słyszał by kogoś wybudzono ze śpiączki po 10 latach a co dopiero po ćwierć wieku!???
Taki ktos nie ma już mięśni,ścięgna i stawy są w rozsypce,kręgosłup nigdy nie utrzyma ciała pacjenta ponieważ tkanki mięśniowej tam już nie ma, pracuje w najlepszym wypadku kora mózgowa, reszta mózgu nie funkcjonuje.Pytam więc po co, dla jakiej idei przedłużac i tak nieuchronną śmierć?
Naukowe periodyki podają iż im dłużej trwa śpiączka tym szanse wybudzenia są mniejsze.Bądzmy szczerzy po 25 latach są zerowe!!!!
Te piętnascie przypadków wybudzeń dotyczy wyłacznie chorych w stanie śpiączki ktrótrzej niż trzy lata.
Nie chce nawet przypuszczać ze w tym przypadku moze chodzić o pięniądze z NFZ lecz specjalnie bym się tym nie zdziwiła.
c
czarodziejka
Eutanazja TAK!!! Aborcja TAK!!! Wiem...to brzmi strasznie ALE... wielkie ale... kto z WAS chciałby żyć nie mogąc iść na spacer ,poganiać się z kolegami.....itd. to nie życie ....aborcja TAK ...powinna być nieodpłatna i legalna (oczywiście mam na myśli pierwszy trymestr)...Nie byłoby martwych noworodków wyrzucony z okna , zostawiony na śmietniku ,itd . Czasami nawet mimo zabezpieczenia kobieta zachodzi w ciążę , nie chce dziecka i lepszym rozwiązaniem jest aborcja płodu niż póżniejsze "pozbycie się dziecka" To jest dramat....
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska