https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Matka, która przywiązała 2,5-letnią córkę do drzwi, walczy o pozostałe dzieci [wideo]

TVN24/x-news
Sąd rodzinny w Lipnie wydał tymczasowy wyrok w sprawie matki, która zostawiła w domu przywiązaną do framugi 2,5-letnią córkę.
Sąd rodzinny w Lipnie wydał tymczasowy wyrok w sprawie matki, która zostawiła w domu przywiązaną do framugi 2,5-letnią córkę. TVN24/x-news
Sąd rodzinny w Lipnie wydał tymczasowy wyrok w sprawie matki, która zostawiła w domu przywiązaną do framugi 2,5-letnią córkę.

Na razie dzieci kobiety zostaną w Ośrodku Opieki Społecznej, a kobieta musi postarać się stworzyć im lepsze warunki życia, m.in. znaleźć mieszkanie.

- Musiałam wyjść z trójką dzieci do miasta, załatwić mleko i pampersy dla najmłodszego dziecka - tłumaczyła się w styczniu matka 2,5-letniej Weroniki.

Przeczytaj również: Przywiązała córkę paskiem do futryny. Matka Weroniki: - Przepraszam!

Kolejna rozprawa w tej sprawie w maju.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

D
DAR EMER

W TEJ RODZINIE PATOLOGIA JEST PRZEKAZYWANA ZPOKOLENIA NA POKOLENIE  CYGANIE ICH NIE CHCA ZNAC  W DAWNYCH LATACH BYLI  SPRAWDZANI  PRZEZ  DZIELNICOWYCH I JNNYCH  WYDZIALOW KRYMINALNYCH NAWET TRUDNO BYLO USTALIC  KTO JEST OJCEM A KTO MATKA  ICH DZIECI

G
Gość

O kolejna lipnowska patologia się wypisała ! Miasteczko kryminalistów, nierobów i zasiłkowców ! Od nakarmienia, wychowania i pilnowania dzieci są rodzice, a nie MOPS !!!

To teraz ta matka niech idzie do MOPS po pomoc...ponoc od tego sa.Tak sie martwili o jej dzieci , powinna caly dzien tam siedziec zeby jej jakas pomoc dali ... i tak codziennie...Nie odpuszczaj kobieto-w koncu to  MOPS to wszystko !!!!!

Honorowi obywatele miasta

Być może nie jest ich zbyt wielu, ale za to są to prawdziwe sławy polskiej polityki. Kto dokładnie? Pan Lesiu, pan Bolek i pan Boguś. Oficjalnego tytułu jeszcze nie otrzymali, choć pretendują, trzej panowie odpowiedzialni za kradzież napisu z obozu w Oświęcimiu. 

 

G
Gość

Od razu widać, że to zatwardziała wielopokoleniowa PATOLOGIA. Jak zabrakło wódy to trzeba było zadzwonić po znajomka to by przyniósł gorzałę i może kolejny rok byłby prorok ? Które z kolei ?

G
Gość
W dniu 07.04.2014 o 18:47, Aga napisał:

To teraz ta matka niech idzie do MOPS po pomoc...ponoc od tego sa.Tak sie martwili o jej dzieci , powinna caly dzien tam siedziec zeby jej jakas pomoc dali ... i tak codziennie...Nie odpuszczaj kobieto-w koncu to  MOPS to wszystko !!!!!

Nie, teraz pani bez żadnych obowiązków może podjąć jakąś pracę, bo powinna zarobić na swój byt i sfinansować choćby w części byt swoich dzieci. Podatnicy już dużo dali, teraz czas na rewanż.

A
Aga

To teraz ta matka niech idzie do MOPS po pomoc...ponoc od tego sa.Tak sie martwili o jej dzieci , powinna caly dzien tam siedziec zeby jej jakas pomoc dali ... i tak codziennie...Nie odpuszczaj kobieto-w koncu to  MOPS to wszystko !!!!!

A
Andy

Z tym, że za mało państwo daje takim rodzinom to też może być troszkę prawdy. Dało by więcej to by się kobieta mogła w domu urżnąć spokojnie w trupa i nie musiała by nigdzie wychodzić. Jak by padła to dzieci mogły by się dalej bawić nie przywiązane i nie wyłaziły by z domu mamusi szukać. Winne też media. Mogła się kobieta napatrzeć ile to problemów dla rodziny wynika z tego, że nie przywiązane dziecko samopas w majtkach po mieście biega. Zajmowanie się dziećmi widać ją przerosło to zrobiła to co państwo na niej wymusiło - przywiązała berbecia i poszła zdobywać środki do życia. Odebranie praw do dzieci to też wielka tragedia. Skąd biedna teraz kasę weźmie. Nawet jak sobie wyprodukuje kolejne to przecież tak z dnia na dzień się nie urodzi. Troszkę współczucia dla "rodziny".

G
Gość
W dniu 03.04.2014 o 22:43, Pola. napisał:

U nas to tylko to potrafią,na instytucje wydaje sie miloiny,a matka z dziecmi krocie,jak ma byc dobrze,,pańswo niema szacunku dla rodziny.Blizej nam do krajów 3 świata jak Europy....szambo.

Najpierw rodzina musi mieć szacunek do siebie. Matka opiekująca się gromadką dzieci musi być trzeźwa. Tego wymaga prawo i zdrowy rozsądek.

P
Pola.

U nas to tylko to potrafią,na instytucje wydaje sie miloiny,a matka z dziecmi krocie,jak ma byc dobrze,,pańswo niema szacunku dla rodziny.Blizej nam do krajów 3 świata jak Europy....szambo.

G
Gość

W normalnej rodzinie dziećmi opiekuje się trzeźwa matka...

G
Gość

WIADOMO ZE MIASTO I MOPS CHCĄ SIE POZBYĆ PROBLEMU

TEZ KAŻDY WIE JAKIE SA UKŁADY W POLSCE I JAK DZIAŁAJĄ SĄDY

WIEC KOBIECINA NIE MA SZANS.

TAKI DOBRY PRZYKŁAD DLA MŁODYCH SPIERNICZAJCIE BIEGIEM Z TEGO KRAJU,BO TU JAK NIE BĘDZIESZ MIEĆ PRACY TO JUŻ ZAPRZYJAŹNIONE RODZINY ZASTĘPCZE CZEKAJA BY TRZEPAĆ PUBLICZNA KASĘ ZA WASZE DZIECI BO LEPIEJ KOMUŚ DAĆ PONAD 2ts. zl. NIŻ DOŁOŻYĆ NORMALNEJ RODZINIE 500zl.

C
Czeslaw

Jak Cie spotkam na ulicy to Ci napluje prosto w morde bo nie moge pojac tego jak mozna przywiazac bezbronne 2-letnie dziecko do drzwi!! Ciezko bylo chociazby zapukac do sasiadow czy moga sie zaopiekowac? I jeszcze miec pretensje do calego swiata o to, ze dzieci zabrali. Sama sobie na to zasluzyla.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska