- W najbliższych dniach zaznajomimy podejrzaną z dokumentami śledztwa - wyjaśnia Adam Lis, z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ. - Dochodzenie jest na ukończeniu.
Tragedia w bydgoskim Fordonie. Zabite dziecko, kobieta skacze z balkonu (wideo, zdjęcia)
Śledczy podejrzewają 39-letnią Karolinę S. o to, że 10 maja tego roku udusiła 2,5-letnią córkę. Małą Amelię znaleziono martwą w mieszkaniu w bydgoskim Fordonie. Przyczynę śmierci wyjaśniła sekcja zwłok. Amelia zmarła na skutek niewydolności krążeniowo-oddechowej.
Chwilę po śmierci 2,5-latki jej matka rzuciła się z balkonu na drugim piętrze bloku. Kobieta wpadła w panikę po tym, gdy do mieszkania usiłował wejść ojciec dziewczynki.
Bydgoszcz. Matka zmarłej 2,5-letniej Amelii aresztowana. Śledczy zarzucają jej zabójstwo córeczki
Prokurator nie mówi jeszcze nic na temat motywów zabójstwa. Sąsiedzi z bloku, w którym wcześniej mieszkała matka Amelii, twierdzą, że była w depresji po tym, gdy mężczyzna chciał od niej odejść.
- Karolina S. była w stanie krytycznym po upadku z balkonu - wyjaśnia prokurator Lis. - Gdy jej stan się poprawił, trafiła na obserwację psychiatryczną. Lekarze stwierdzili, że jest poczytalna.
Podejrzana przebywa w bydgoskim Areszcie Śledczy. Jej proces ma ruszyć w drugiej połowie listopada. Jak na razie ojcu dziewczynki nie postawiono żadnych zarzutów.
Więcej informacji z Bydgoszczy znajdziesz na www.pomorska.pl/bydgoszcz
Czytaj e-wydanie »