Trener reprezentacji Polski: ,,Większość spraw udało się zrealizować''
''Jestem bardzo zadowolony z przebiegu zgrupowania. Zanim dojechali etatowi reprezentanci miałem blisko tydzień na pracę z młodymi zawodnikami. Każdego dnia im więcej chłopaków zjeżdżało się na kadrę, tym lepiej się trenowało. Większość zaplanowanych spraw udało się zrealizować" - powiedział PAP trener kadry Marcin Lijewski.
Selekcjoner Biało-Czerwonych przyznał, że jest szczególnie zadowolony z poruszania się bez piłki, prawdziwego ataku, a nie symulowanego, a także wycofania się i poszukania nowej pozycji. "To samo ćwiczyliśmy także z kadrą A. Teraz chcemy popracować więcej nad obroną" - dodał.
Lijewski najbardziej chwalił praworęcznego rozgrywającego Ariela Pietrasika (Kadetten Schaffhausen), który z powodzeniem radzi sobie także na prawej stronie boiska. Trochę utyskiwał na skąpą liczbę dni, podczas których może pracować z kadrą. "W tym roku to raptem dwa tygodnie i to rozłożone w czasie" - podsumował.
Zmiany personalne spowodowane kontuzjami ważnych zawodników
Szkoleniowiec w test-meczach z Węgrami chce sprawdzić nowe elementy gry. Nawet kosztem tego, że na początku nie wszystko jeszcze będzie się udawało.
Od początku było wiadomo, że na obóz z przyczyn rodzinnych nie będą mogli się stawić obrotowy Kamil Syprzak (Paris Saint-Germain) i bramkarz Adam Morawski (MT Melsungen).
W porównaniu do pierwotnego składu, w drużynie doszło jednak do kilku roszad. Z powodu kontuzji w Szczyrku nie pojawili się Mateusz Kornecki i Szymon Sićko. Bramkarski tercet z Miłoszem Wałachem i Jakubem Skrzyniarzem uzupełnił za to Marcel Jastrzębski z Orlen Wisły Płock. Sztab medyczny kadry zadecydował, iż stan zdrowia lewego rozgrywający Górnika Zabrze Damiana Przytuły wyklucza jego grę w najbliższym czasie. W jego miejsce z kadry B dowołany został Ksawery Gajek (Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wlkp.).
Spotkania z Węgrami zaplanowane są na sobotę i niedzielę. Pierwsze odbędzie się o godz. 16.30 w Segedynie, a niedzielne o godz. 16.00 w Bekescsabie.
W tym roku kadrę czekają jeszcze dwa sprawdziany z Argentyną w Legionowie pod koniec grudnia. Polski zespół tuż przed mistrzostwami Europy zagra w turnieju w Hiszpanii, gdzie oprócz gospodarzy spotka się z Serbią i Słowacją.
Biało-Czerwoni w fazie grupowej Euro 2024 (10-28 stycznia) zmierzą się w Berlinie z Norwegią, Słowenią i Wyspami Owczymi.
Kadra Polski na mecze z Węgrami:
Bramkarze: Marcel Jastrzębski (Orlen Wisła Płock), Jakub Skrzyniarz (Bidasoa Irun/Hiszpania), Miłosz Wałach (Industria Kielce);
Rozgrywający: Szymon Działakiewicz (S.C. Pick Szeged/Węgry), Ksawery Gajek (Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wlkp.), Piotr Jędraszczyk (Gwardia Opole), Michał Olejniczak (Industria Kielce), Arkadiusz Ossowski (HSC 2000 Coburg/Niemcy), Ariel Pietrasik (Kadetten Schaffhausen/Szwajcaria);
Obrotowi: Bartłomiej Bis (HSC 2000 Coburg/Niemcy), Dawid Dawydzik (Orlen Wisła Płock), Maciej Gębala (S.C. DHfK Lipsk/Niemcy), Patryk Walczak (Sporting Lizbona/Portugalia);
Skrzydłowi: Mikołaj Czapliński (C.d.t Torrebalonmano/Hiszpania), Michał Daszek (Orlen Wisła Płock), Krzysztof Komarzewski (AEK Ateny/Grecja), Arkadiusz Moryto, Szymon Wiaderny (obaj Industria Kielce), Paweł Paterek (Chrobry Głogów).
(PAP)
