Zespół ze Szczecina przeszedł latem sporą metamorfozę. W oczy bił brak zgrania i koncepcji na to spotkanie.
Świecianie dominowali praktycznie w każdym elemencie gry. Ale nie ustrzegli się też błędów. Podczas gry z wycofanym bramkarzem piłkę ręką w polu karnym zagrał Karol Czyszek za co obejrzał czerwoną kartkę. Prócz gola z rzutu karnego szczecinianie zdołali jeszcze tylko raz umieścić piłkę w bramce świeckiej drużyny.
Podopieczni Marcina Mikołajewicza natomiast dorzucali kolejne trafienia. Łącznie licznik zamknął się na dziewięciu bramkach.
W świeckiej drużynie udany debiut zaliczyli Oliver Zaręba, Krzysztof Elsner i Bartosz Piotrowski. Trener Mikołajewicz po meczu stwierdził, że nieco więcej wymagać będzie od sprowadzonego latem z Legii Warszawa Davidssona Silvy. Brazylijczyk zagrał solidny mecz. Ale mimo kilku dogodnych okazji nie zdołał wpisać się na listę strzelców. Hat-trickiem popisał się za to Mateusz Cyman.
Futsal Świecie – Futsal Szczecin 9:2 (6:1)
Bramki: Cyman 3, Mrówczyński 2, Kaczkowski, Elsner oraz Lopez. Martinez.
Przejdź do galerii i zobacz zdjęcia z tego spotkania