https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mężczyzna z nożem rzucił się na trzy osoby w Rybniku, bo pokłócił się z kolegami

Aleksander Król
Nożownik z Rybnika został zatrzymany
Nożownik z Rybnika został zatrzymany Policja Rybnik
Nożownik z Rybnika już w rękach policji. Podczas weekendu Dziennik Zachodni jako pierwszy pisał o ataku nożownika w Rybniku na rynku. Dziś policja zdradza więcej szczegółów w tej sprawie. Nożownik w Rybniku ranił najpierw w barze dwie osoby, a potem jeszcze napadł na przechodnia, który udzielał pierwszej pomocy. Gdzie była karetka? Dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach tłumaczy ZOBACZ WIDEO i ZDJĘCIA

Do ataku nożownika w Rybniku na rynku doszło w nocy z piątku na sobotę.

CZYTAJCIE TEŻ:
Nożownik zaatakował na rynku. Ranił kilka osób

- Około godziny 2.40 zostaliśmy poinformowani o tym, że na rynku leży mężczyzna raniony nożem. Policjanci przyjechali na miejsce. Zastali zakrwawionego, leżącego mężczyznę a przy nim 2 osoby, które udzielały mu pierwszej pomocy. Na miejscu zostało wezwane także pogotowie, które zabrało pokrzywdzonego do szpitala - relacjonuje nam sierżant Anna Karkoszka, z rybnickiej policji.

Jak wstępnie ustalili policjanci, pokrzywdzony wraz z kolegami przebywał wcześniej w jednym z rybnickich lokali. W pewnym momencie między nimi a sprawcą doszło do sprzeczki, w trakcie której ten mężczyzna wyciągnął nóż i ranił dwie osoby - mówi Karkoszka.

ZOBACZ FILM Z DOPROWADZENIA NOŻOWNIKA NA PRZESŁUCHANIE

Pokrzywdzeni wyszli z lokalu i szli w kierunku rynku. Tam też, jeden z rannych zasłabł. Do udzielania pomocy dołączył przechodzień. Sprawca, widząc tę sytuację, podbiegł do niego i ranił go nożem, napastnik uciekł przed przybyciem mundurowych.

Śledczy ustalili tożsamość napastnika, który ranił nożem trzy osoby. Ten mężczyzna to 21-letni rybniczanin. Został zatrzymany w sobotę wieczorem i osadzony w policyjnym areszcie. Dzisiaj zostanie doprowadzony do prokuratury.

Karetka jechała zbyt długo?
Świadkowie zdarzenia twierdzili, że karetka jechała na rynek bardzo długo, a zgłaszający nie mógł "dogadać" się z dyspozytorem. W Wojewódzkim Pogotowiu Ratunkowym tłumaczą, że przejrzeli cały zapis rozmowy, a karetka była na rynku bardzo szybko.
- Rozmowa z wzywającym pogotowie zaczęła się o godz. 2.38 (i 50 sek.). Trwała 1’45’’. Dużo w niej krzyku i przekleństw, wzywający był silnie zdenerwowany, dyspozytorce nie udało się np. uzyskać od niego informacji, gdzie dokładnie na szyi jest zlokalizowana rana - mówi Artur Borowicz, dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach.

Dodaje, zespół ratownictwa został przez dyspozytorkę wysłany na miejsce zdarzenia o godz. 2.41 (04 sek.). (Karetka w kodzie K1, NA SYGLALE, Z LEKARZEM).

- Karetka dotarła na miejsce o 2.47 (niecałe 6 minut po przekazaniu zlecenia wyjazdu) - mówi Borowicz.

- O godz. 3.01 zespół ratowniczy wezwał kolejne zespoły do lżej rannych, z nagrania tej rozmowy telefonicznej jasno wynika, że najciężej poszkodowany był już zabezpieczony (opatrzony). Inaczej mówiąc – po 20 minutach od wysłania karetki na nie tylko dojechała ona na miejsce, ale także zostały w tym czasie wykonane niezbędne działania ratujące poszkodowanemu życie - dodaje dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach.

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
przeczytane
Cyt: "...Imiona takie jak Nicola, Dżastin, Jennifer, Oskar czy Vanessa kojarzą się z osobami o niskim statusie społecznym ( czyt robotnicy niewykwalifikowani). Naukowcy są zdania, że rodzice w chwili nadawania takich imion wyrażają przekonanie, że pomoże ono dziecku wyróżnić się na tle innych. Dorośli często czerpią w tym zakresie inspiracje z seriali telewizyjnych.
J
Joalojz
"Mężczyzna z nożem rzucił się na trzy osoby w Rybniku, bo pokłócił się z kolegami " ale mi kolega !!!
S
Sambo
Ustawić pal z ogniskiem i publicznie go na rynku spalić albo szubienica i tyle w temacie
e
ekolog
Śmieci powinno się UTYLIZOWAĆ.
I
Iwona
Ta dyspozytorka - to totalna pomyłka , nie uzyskała dokładnych informacji w którym miejscu na szyi dokładnie jest rana ... No boże drogi czy ona się słyszła , szyja to szyja co on jej miał powiedziec 50 cm od gardła z lewej z prawej strony ... Nosz paranoja ... a jak ktoś ma mówić jak jest w szoku i nie wiem czy i jemu się zaraz coś nie stanie ... I weź facet idz po rozum do głowy tak tłumaczyć bezradność pracowników .. Rana szyi- cieta nożem to zawsze poważna sprawa a nie błachostka ...
E
Europejczyk
Gdyby tak policzyć ilu nożowników w ciągu roku atakuje na ulicach polskich miast,ilu podcina gardła innym,to nie wiem czy nie przekroczyliby ilością ofiar ilość wszystkich zamachów w Europie.
Zdaję sobie sprawę,jak głośno krzyczałaby polska i zagraniczna prasa,gdyby napastnikiem był Muzułmanin.
Skąd do Polski przyszło to nożownictwo,dlaczego tak się rozprzestrzenia.Oto jest pytanie!
k
kat
Ustawić na rynku w Rybniku szubienicę i publicznie powiesić tego nożownika proste ?
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Mężczyzna z nożem rzucił się na trzy osoby w Rybniku, bo pokłócił się z kolegami
v
vanessa
nie udzielaj pomocy, jeśli nie chcesz kosy, szczególnie w gorolskim rybolu
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska