Do upału, za który uznaje się co najmniej 30- stopniowe wartości, zabraknie zatem 2 stopni.
- Jeszcze tydzień temu modele prognostyczne przewidywały dla Kujaw i Pomorza przekroczenie 30 stopni, może nawet 32, ale ostatnie dane są bardziej stonowane. Co nie znaczy, że 28 stopnie to mało. Będzie przecież naprawdę gorąco – mówi nam toruński synoptyk Rafał Maszewski, autor strony www.pogodawtoruniu.pl
Także noce od czwartku do soboty będą ciepłe – ok. 17-18 stopni.
Gorące powietrze napłynie za sprawą wyżu rozbudowanego nad Morzem Śródziemnym i sięgającego Skandynawii.
Na razie, we wtorek, przy wschodnim wietrze termometry wskażą w centrum regionu 25 stopni, w środę - już przy południowo zachodnim wietrze – 27. We czwartek będzie już 28 i utrzyma się do piątku.
To też może Cię zainteresować
W czwartek przez region przejdzie mało aktywny front atmosferyczny, który w drugiej części dnia może przynieść niewielkie opady deszczu – kontynuuje Rafał Maszewski.
Czy to już koniec prawdziwego lata?
- W sobotę region dostanie się pod wpływ rozległego niżu znad Islandii, napłynie chłodniejsze powietrze polarnomorskie – kontynuuje Rafał Maszewski.
W sobotę maksymalna temperatura sięgnie 25 stopni, w niedzielę 24.
- W drugiej połowie sierpnia musimy się już liczyć z tym, że typowo wakacyjnych dni będzie mniej. Przeważać zacznie aura atlantycka. Napływać będzie powietrze polarnomorskie, co nie znaczy, że będzie zimno – mowa o temperaturach w okolicach 20, maksymalnie 25 stopni.
Synoptyk dodaje, że do końca kalendarzowego lata zdarzać się będą jeszcze także cieplejsze dni.
