- Uniwersytet to najważniejsza instytucja w mieście. Przede wszystkim nadaje miastu niepowtarzalny charakter ośrodka akademickiego - twierdzi rzecznik prezydenta Zaleskiego Marcin Czyżniewski. Z 3 tysiącami zatrudnionych UMK jest największym pracodawcą w mieście, a 35 tys. studiujących (prawie 15 proc. mieszkańców) nie może nie odciskać na Toruniu swojego piętna. W sytuacji, gdy większość największych firm produkcyjnych upadła lub znacznie się skurczyła, uczelnia jest dziś najważniejszym elementem napędowym miasta. Magistrat to rozumie.
UMK promuje miasto
Najbardziej widocznym przykładem współpracy uczelni i samorządu jest organizowany wspólnie Festiwal Nauki i Sztuki. Impreza pomyślana początkowo jako rodzaj popularyzującej naukę zabawy, z roku na rok zmienia się w intelektualne święto miasta. I w coraz większym stopniu anektuje uwagę torunian oraz miejską przestrzeń - są już nie tylko widowiskowe pokazy w uczelnianych audytoriach, ale i poważne debaty w Teatrze Horzycy. Przyszłoroczną zaplanowano na koniec września. Miasto i UMK zarezerwowały w swoich budżetach na ten cel po 85 tys. zł.
Miasto wspiera też organizowane przez szkołę kongresy i sesje naukowe. Już wiadomo, że zaplanowało wkład złotówkowy w dwa prestiżowe przyszłoroczne przedsięwzięcia tego typu - kongres Europejskiego Stowarzyszenia Socjologów (wrzesień 2005) i krajową konferencję chemii analitycznej (lipiec 2005). Nie skąpi też grosza na akademicką kulturę - na Jazz Od Nowa Festiwal, festiwal teatralny Klamra, a nawet juwenalia. - Wiele imprez organizowanych przez UMK po prostu promuje miasto - tłumaczy Czyżniewski.
Najbardziej jednak promuje Toruń samo istnienie liczącego się i rozwijającego uniwersytetu. Zdaje sobie z tego sprawę prezydent Zaleski, który stanowczo, choć dyskretnie, przyłożył rękę do lobbingu na rzecz fuzji UMK z bydgoską Akademią Medyczną.
Myśl i pieniądze
Dwa lata temu samorząd przekazał Instytutowi Fizyki 80 tys. zł na aparaturę dla uniwersyteckiej pracowni komputerowych systemów sterowania i pracowni układów napędowych. W tym roku IF dostanie jeszcze 100 tys. zł, a działająca przy uczelni Pracownia Rozwijania Twórczości Osób Niepełnosprawnych 150 tys. zł.
Ważnym wspieranym przez magistrat przedsięwzięciem UMK jest zaplanowane na przyszły rok akademicki uruchomienie Studium Technicznego, które ma się stać w przyszłości kolejnym wydziałem uczelni. W myśl złożonych już przez władze deklaracji, samorząd przekaże na jego siedzibę któryś z gminnych budynków. Inne wspólne plany to: remont uniwersyteckiej auli, dzięki któremu miasto zyska salę koncertową, i budowa Centralnego Ośrodka Sportu przy ul. Bema, które będzie służyć i torunianom, i studentom.
M. in. dzięki tak rozwijanej współpracy uniwersytet "wychodzi do miasta", a "miasto przychodzi do uniwersytetu".
