Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michael Jepsen Jensen uratował Get Well Toruń. Teraz Falubaz Zielona Góra

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Michael Jepsen Jensen
Michael Jepsen Jensen SłAwomir Kowalski / Polska Press
To już oficjalnie: Michael Jepsen Jensen przenosi się z Torunia do Falubazu Zielona Góra. Pojedzie tam także Kacper Gomólski.

Michael Jepsen Jensen znalazł się w ogłoszonym właśnie składzie Falubazu Zielona Góra. Dołączył do Piotra Protasiewicz, Patryka Dudka oraz pozyskanych Grzegorza Zengoty (ostatnio Unia Leszno) i Kacpra Gomólskiego (Wybrzeże Gdańsk). Przenosi się do Zielonej Góry, bo tam będzie miał miejsce w składzie, a w Toruniu musiałby zaczynać zapewne w roli rezerwowego.

Wielu kibiców żałuje tego rozstania. Duńczyk był jednym z nielicznych w Get Well, który prezentował równą formę przez cały sezon. Świetnie jeździł w barażach z Wybrzeżem Gdańsk, bez niego torunianie nie poradziliby sobie w tym dwumeczu.

Licencję zdał w 2001 roku, debiutował w lidze rok później. Po szesnastu latach startów w barwach "Aniołów" Adrian Miedziński pożegnał się w piątek z Toruniem.- To nie była łatwa decyzja, powodów była kilka. Rozstajemy się w przyjaźni. Toruń to mój dom i darzę to miejsce wielkim sentymentem. Cały dzień rozważałem to z wielkim stresem. Doszedłem do wniosku, że taka decyzja będzie najlepsza dla mnie i dla klub - mówi Adrian Miedziński.Żużlowiec nie krył wzruszenia: - Trudno mi zebrać słowa. Spędziłem 20 lat w Toruniu, znam tu wszystko od podszewki. Myślałem, że już będzie spokojnie, ale cały czas czuję ogromne emocje. To nie była decyzja nagła. Człowiek potrzebuje świeżości, czegoś nowego. Kariera nie będzie wiecznie trwała, taki ruch trzeba było zrobić, a czas to zweryfikuje - wyjaśnia żużlowiec.W Get Well już zapowiadają, że za rok wrócą do rozmów. - Nie żałujmy, że go nie ma, życzmy mu jak najlepszego sezonu. Spotkamy się w tej samej sali na podpisanie kontraktu na 2019 - zapowiedział Jacek Frątczak.Prezes Ilona Termińska. - Po tylu latach czujemy żal, ale tak ułożyły się rozmowy, tak zdecydował Adrian. Czasami takie rozwiązanie sprzyja ich rozwojowi zawodnika. Jesteśmy otwarci i w przyszłym roku na pewno wrócimy do rozmów.

Adrian Miedziński żegna się z Toruniem. - Odchodzę, to dla m...

W Toruniu postanowili postawić po raz kolejny na Holdera. - Wiem, że kibice mieli wiele wątpliwości, ale ja widzę Chrisa w tym zespole. Poprzedni sezon miał najsłabszy w lidze, a jednak ze średnią prawie 1,8. Wiem teraz, jak planuje przygotowania do kolejnego sezonu, jak chce odświeżyć warsztat. Mistrzostwa świata nie zdobywa się przypadkowo - wyjaśnia Frątczak. - Z Michaelem rozmawialiśmy wiele razy. Zaimponował mi profesjonalizmem. Liczyłem, ze zdecyduje się na walkę o skład, ale wybrał wyjście, które uważał za najlepsze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska