Nie mam pojęcia, dlaczego rozbabrali tę ulicę i nic przez całą zimę się nie działo - mówi Alicja Bączyńska, mieszkanka ul. Mickiewicza. - Czy nie można było poczekać do wiosny?
Prace już ruszyły, bo rzeczywiście duże mrozy nie pozwalały na to, aby kontynuować prace. Poza tym, jeszcze jesienią okazało się, że przy okazji remontu nawierzchni weszły inne służby, które zajęły się naprawianiem infastruktury. Także jesienią rozkopano kolejny odcinek ulicy. Od ulicy Matejki do Konopnickiej rozkopano jeden pas jezdni. Do tej pory robotników nie było widać. Pojawili się w tym tygodniu.
Jak informuje MZD Mickiewicza na odcinku Matejki - Moniuszki zostanie ukończony w tym roku. Czy uda się również wyremontować dalszy odcinek? Nie wiadomo. Wiadomo jedynie, że nowy układ będzie bardziej deptakiem niż głównym traktem Bydgoskiego Przedmieścia. W tym miejscu pozostanie jeden pas ruchu i ograniczenie prędkości do 30 km/h.