MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Między nami

Wanda Ponikiewska, dr nauk medycznych, specjalista seksuolog i psychiatra

     Zdecydowałam się do pani doktor napisać, ponieważ mam już 21 lat i pewne rzeczy bardzo mnie niepokoją.
     Mam około 170 cm wzrostu, jestem dobrze umięśniona, bo przy tym wzroście ważę 70 kg. Gdy po kąpieli oglądam swoje nagie ciało widzę, że mój wzgórek łonowy i wargi sromowe zewnętrzne posiadają dwie masy tłuszczowe ciała, co na plaży jest widoczne, chociaż mam strój kąpielowy.
     Druga sprawa dotyczy owłosienia. Chociaż jestem blondynką, to mam obfite owłosienie łonowe i na dodatek koloru prawie czarnego.
     Jest jeszcze jedna rzecz, która mnie martwi. Niedługo mam wyjść za mąż, a mój przyszły małżonek bardzo mało o mnie wie. Na przykład to, że lubię oglądać swoje nagie ciało i po prostu nim się bawić.
- ZANIEPOKOJONA.

     Budowa ciała jest uwarunkowana czynnikami biologicznymi, a więc związana z cechami genetycznymi, które są charakterystyczne dla danej rodziny od pokoleń. Niektóre z nich dominują, inne bywają bardziej utajone, co zależy między innymi od tego, który z rodziców ma cechy dominujące, a który bardziej recesywne. Długo można by na ten temat dywagować. Ale już wśród rodzeństwa można zauważyć, że np. brat jest bardziej podobny do ojca a córka do matki lub odwrotnie (chodzi nie tylko o budowę ciała, ale także kolor włosów, owłosienie ciała i jego rozmieszczenie, podobieństwo w rysach twarzy, głosie, charakterze pisma, sposobie poruszania się, gestykulacji itp.) Możemy natomiast wpływać na sylwetkę ciała, walczyć z otyłością, podkreślać niektóre części ciała za pomocą mody lub też ukrywać wady. W szczególności duże pole do popisu mają tutaj kobiety.
     Jeżeli coś nam przeszkadza w odbiorze własnej sylwetki w sposób zasadniczy i obsesyjny, warto wówczas poradzić się lekarza z dziedziny chirurgii plastycznej.
     Zainteresowanie własnym ciałem wyłącznie ma coś z narcyzmu, ale w wieku 21 lat przemawia raczej za rozwiniętym w pełni temperamentem i potrzebami seksualnymi, które z jednej strony będąc głęboko utajone z drugiej strony uzewnętrzniają się poprzez skierowanie uwagi na własne ciało i jego funkcje. Uważam, że jest Pani pod każdym względem dojrzała do pełnienia roli żony i matki. Różne myśli, zachwyty własnym ciałem, zabawy mają charakter autoerotyzmu, czyli zastępczych praktyk seksualnych. Mężczyźni w o wiele większym stopniu doznają podobnych udręk, tylko o wiele wcześniej, bo u nich te dziwne doznania zaczynają się już od okresu pokwitania, kiedy ich rówieśniczki żyją sobie w komforcie, z dala od podobnych przeżyć.
     Proszę się nie przejmować zbytnio doznaniami, wszystko rozmyje się jak mgła w codziennym życiu, w normalnym życiu dorosłym, wypełnionym zazwyczaj obowiązkami i problemami. Jest to lekarstwo dla wielu osób w analogicznym okresie życia. Ale zanim to nastąpi, warto trochę pobujać w obłokach, zamartwiać się nic nie znaczącymi sprawami, bo w dorosłym życiu tak mało potem czasu na abstrakcje, rozrywki, rozmyślania i realizację seksu według scenariusza z wczesnej młodości. Nie znaczy to wcale, że potem jest już tylko gorzej, jest po prostu inaczej i bardziej odpowiedzialnie, bo tam gdzie w grę wchodzi dwoje ludzi, nie może być już mowy o beztrosce tak charakterystycznej dla wieku przed wejściem w świat ludzi dojrzałych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska