Między nami

     Mam 22 lata. Od pół roku współżyję z moją dziewczyną. Problem polega na tym, że mój członek jest lekko zakrzywiony. Nie przeszkadza to nam podczas stosunku, ale mam kilka pytań związanych z tym.
     Chciałbym, aby Pani odpowiedziała na nie na łamach gazety. Po pierwsze, czy moja dolegliwość może być przyczyną tego, że w przyszłości moje dzieci mogą urodzić się chore? Po drugie czy konieczna jest operacja? Chciałbym wiedzieć również, co jest przyczyną mojej dolegliwości? Czy barwa mojego nasienia, która nie jest całkowicie biała może również być przyczyną komplikacji zdrowotnych moich dzieci? Czy kolor nasienia świadczy o tym, że mogę być bezpłodny lub w nasieniu znajduje się za mała ilość plemników? Czy można to zbadać i ile takie badania kosztują? Chcielibyśmy pójść oboje z tym problemem do seksuologa, ale nie wiemy, gdzie w Bydgoszczy taka placówka się mieści.
     Moje kolejne pytanie wiąże się z naszym współżyciem. Czy jeżeli uprawiamy seks bez zabezpieczenia w dni niepłodne, to partnerka może zajść w ciążę? Co by się stało, gdyby w tych dniach nastąpił wytrysk nasienia wewnątrz macicy? Kolejny problem wiąże się ze zbyt szybkim wytryskiem. Chciałbym, aby Pani również odpowiedziała mi na pytanie: czy jest to spowodowane tym, iż w przeszłości masturbowałem się średnio dwa razy w tygodniu?
     Mam nadzieję, że pomoże mi Pani i odpowie na moje pytania. - STAŁY CZYTELNIK.
     W jednym liście zawarł Pan bardzo wiele problemów, które nękają mężczyzn zwłaszcza tych, którzy chcą zawrzeć związek małżeński i mieć zdrowe potomstwo.
     Odpowiem Panu w kolejności zapytań. Otóż lekkie skrzywienie członka męskiego, które nie zakłóca współżycia płciowego, nie stanowi bezwzględnego wskazania do zabiegu chirurgicznego. Natomiast ze względów estetycznych można taki zabieg przeprowadzić, ale zanim Pan coś w tej sprawie postanowi, najlepiej poradzić się lekarza chirurga lub urologa. Wskazaniem bezwzględnym do poddania się zabiegowi byłyby np. trudności podczas oddawania moczu lub podczas ejakulacji i związany z tym ból. Taka drobna wada rozwojowa nie ma większego wpływu na urodzenie zdrowego potomstwa. Co więcej, wada ta nie musi uzewnętrznić się u potomka płci męskiej. Co do przyczyny takiego stanu rzeczy u Pana, to nie potrafię Pana usatysfakcjonować informacją, gdyż nie znam pana rodziny, chorób w niej występujących, różnych obciążeń, uzależnień itp. Ale pomijając względy rodzinne, wiele chorób, wad itp. ma początek w czynnikach zewnętrznych, a nawet różne trendy mody mogą negatywnie wpływać na wygląd czy topografię narządów płciowych (mam na myśli noszenie zbyt obcisłych slipków lub odzieży w ogóle powodującej zaburzenia krążenia krwi). Ale są to tylko dywagacje, więc nie chciałabym nadmiernie rozszerzać tego tematu nie mając dostatecznych danych do wyciągania wniosków.
     Co do morfologii nasienia męskiego, jego składników i zdolności do zapłodnienia, to najlepiej wykonać badanie spermy w laboratorium. Większość laboratoriów wykonuje takie badanie, do niedawna koszt był niewielki, nie przekraczający 50-70 złotych. Cennik takich usług ma większość pracowni laboratoryjnych. Nasienie oddaje się na miejscu z uwagi na małą żywotność plemników poza ustrojem. Martwić powinien żółty, ropny, brunatny lub krwisty wygląd nasienia, a przy tym cuchnący lub pozbawiony całkowicie zapachu naturalnego (zapach palonych kasztanów). W badaniu takim chodzi też o ilość plemników, ich żywotność itp. Jednak takie parametry można jedynie ustalić w laboratorium.
     Uprawianie seksu w tzw. dni niepłodne jest związane z możliwością zajścia w ciążę, bowiem owulacja może się przesunąć pod wpływem np. silnych emocji, a plemniki w ustroju kobiecym żyją ok. 72 godz. Masturbacja ma pewien wpływ psychogenny na przedwczesny i zbyt wczesny wytrysk nasienia męskiego, ale o tym radzę porozmawiać w gabinecie seksuologa. Porada taka jest wskazana chociażby dlatego, że trzeba zastosować terapię hamującą ten typ reakcji.