Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miejski monitoring, czyli Big Brother po toruńsku

(WG)
fot. Lech Kamiński
Znamy już policyjne statystyki monitoringu w 2009 r. Bójki, awantury, spożywanie alkoholu w miejscach publicznych - to sytuacje, które wyłapały miejskie kamery.

www.pomorska.pl/torun

Więcej informacji z Torunia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/torun

Jak wyglądał grudzień ub.r. i cały miniony rok w policyjnych statystykach? Zacznijmy od ostatniego miesiąca 2009 r. Dzięki kamerom policjanci i municypalni ujawnili: 13 przypadków spożywania alkoholu w miejscach publicznych, 23 awantury w miejscu publicznym, 41 przypadków wykroczeń w ruchu drogowym, 21 osób śpiących w miejscach publicznych, 35 wykroczeń porządkowych, czterech sprawców przestępstw i wykroczeń. Poza tym udało się wykryć pięć przestępstw i wykroczeń. Zanotowano też pięć przypadków żebractwa. Łącznie mundurowi nałożyli 53 mandaty.

Jak wyglądał cały miniony rok? Okazuje się, że monitoring okazał się skutecznym orężem w walce z kierowcami, którzy łamią przepisy (446 przypadków). Dzięki kamerom udało się też wykryć 236 przypadków spożywania alkoholu w miejscach publicznych, a także 169 osób nietrzeźwych śpiących w miejscach publicznych. Urządzenia zarejestrowały też 123 przypadku awantur oraz bójek. Dzięki nim udało się zatrzymać 45 sprawców przestępstw i wykroczeń.

Pierwsze kamery w Toruniu pojawiły się już w 1999 r. Od tamtej pory miejski system monitoringu rozrósł się do ok. 60 urządzeń. Najwięcej jest zainstalowanych w centrum. Ta funkcjonuje ok. 45 kamer. Poza tym działa też system osiedlowy, w skład którego wchodzi ok. 80 urządzeń na terenach spółdzielni mieszkaniowych Kopernik, Zieleniec i Młodzieżowej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska