Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy byłych gruntówek coraz częściej skarżą się bydgoskim drogowcom

(bog)
Na Żeglarskiej na pewno nie będzie progów
Na Żeglarskiej na pewno nie będzie progów Jarosław Pruss
Progi zwalniające? Tak, ale nie wszędzie. Drogowcy coraz częściej odprawiają z kwitkiem mieszkańców nowowybudowanych ulic.

Od ostatnich remontów na Jachcicach minęły dwa lata. Od tego czasu mieszkańcy Olsztyńskiej, Średniej, Niecałej i jeszcze kilku byłych gruntówek cieszą się nową nawierzchnią i względnym spokojem. Niestety, pomarzyć o tym mogą mieszkańcy Żeglarskiej.

- Wszędzie pobudowano progi zwalniające, a w niektórych miejscach podniesiono nawet skrzyżowania. Tymczasem na Żeglarskiej, która łącząc wiadukt Kuklińskiego z ulicą Saperów stała się autostradowym skrótem dla mieszkańców Piasków, nie ma nawet jednego progu. Większość kierowców gna więc po niej na złamanie karku, w ogóle nie interesując się okolicznymi mieszkańcami - żali się Jerzy Bocian, przewodniczący rady osiedla Jachcice.

Społecznik interweniował już w tej sprawie u drogowców, ale bez skutku. Okazuje się, że z podobnym rezultatem spotkały się podobne wnioski, które coraz częściej napływają z innych rejonów miasta. - Nie brakuje przypadków, w których utwardzenie drogi gruntowej stało się dla jej mieszkańców swego rodzaju utrapieniem - przyznaje Krzysztof Kosiedowski z zespołu prasowego urzędu Miasta w Bydgoszczy. - Niestety, nie zawsze ZDMiKP jest w stanie pomóc. Tam, gdzie można takie rozwiązanie zastosować, zawsze przychylnie odpowiada na sygnały Bydgoszczan. Jest jednak wiele miejsc, w których progów zwalniających budować nie wolno - wyjaśnia.

Wytyczne dotyczące montowania tzw. leżących policjantów dokładnie określa rozporządzenie Ministra Infrastruktury. I mimo że dokument dopuszcza w wyjątkowych sytuacjach stosowanie progów zwalniających na ulicach zbiorczych, czyli m.in. na Żeglarskiej, to bydgoscy drogowcy się na to nie decydują. - Ulice zbiorcze należą do głównego układu drogowego miasta, a ich zadaniem jest płynne prowadzenie ruchu nie tylko lokalnego ale również międzyosiedlowego - wyjaśnia Kosiedowski.

Zdesperowanym mieszkańcom pozostają więc interwencje u służb mundurowych. - Myśli pan, że nie dzwonimy? Po każdym takim sygnale policja przyjeżdża, postoi nawet trochę, ale jak tylko radiowóz odjeżdża, to sytuacja wraca do normy - rozkłada ręce Jerzy Bocian.

Oficjalne stanowisko ZDMiKP w sprawie progów zwalniających:

Mając na uwadze liczne zapytania, prośby mieszkańców naszego miasta, adresowane do ZDMiKP o wybudowanie na drogach tzw. progów zwalniających uprzejmie informujemy, iż kwestie stosowania progów zwalniających szczegółowo określa rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (Dz.U z 2003r. Nr 220, poz. 2181).
Zgodnie z powyższym aktem prawnym progi zwalniające można stosować w obszarze zabudowanym na drogach następujących klas technicznych: lokalna (L), dojazdowa (D), wyjątkowo zbiorcza (Z).

Niedopuszczalne jest stosowanie progów zwalniających:
- na drogach krajowych i wojewódzkich,
- na miejskich drogach ekspresowych, ulicach głównych ruchu przyspieszonego (GP), ulicach głównych (G),
- na ulicach i drogach wyjazdowych straży pożarnej, stacji pogotowia ratunkowego, itp.,
- na ulicach i drogach, w przypadku kursowania autobusowej komunikacji pasażerskiej, z wyjątkiem progów wyspowych,
- na jezdniach innych niż bitumiczne, jeżeli nie można zastosować oznakowania poziomego P-25,
- na łukach dróg i innych przypadkach, gdy ich obecność może powodować zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Progi zwalniające nie mogą być umieszczane bliżej niż:
- 40 m od skrzyżowania ulic lub dróg,
- 20 m od końcowego punktu łuku poziomego drogi,
gdy wewnętrzny promień łuku jest mniejszy od 50 m,
- 20 m od punktu początkowego spadku drogi, gdy spadek ten przekracza 10%,
- 30 m od przejścia dla pieszych (nie dotyczy progów z przejściami dla pieszych),
- 20 m przed i za przejazdem kolejowym oraz 15 m przed i za przejazdem tramwajowym, licząc od skrajnej szyny toru na przejeździe,
- 25 m od najbliższej części wiaduktu lub innej konstrukcji nośnej.

Ponadto nie dopuszcza się umieszczania progów zwalniających na obiektach mostowych i w tunelach, nad konstrukcjami inżynierskimi takimi jak przepusty, przejścia podziemne, komory instalacji wodociągowych i c.o. itp., oraz odległości mniejszej niż 25 m od nich ze względu na niszczący wpływ wstrząsów powodowanych przejeżdżaniem pojazdów samochodowych.

Progi mogą być stosowane pojedynczo lub w seriach liczących co najmniej 3 progi. W przypadku serii progów każdy kolejny próg umieszcza się w odległości nie mniejszej niż 20m i nie większej niż 150m od progu poprzedzającego. W rozporządzeniu określone są również inne warunki, jakim powinny odpowiadać progi zwalniające, między innymi minimalne odległości progów zwalniających od skrzyżowań, przejść dla pieszych itp..

ZDMiKP progi zwalniające stosuje tylko w wyjątkowych przypadkach, gdy stan bezpieczeństwa ruchu na danej ulicy okazuje się być na bardzo niskim poziomie.

Mimo, iż rozporządzenie w wyjątkowych sytuacjach dopuszcza stosowanie progów zwalniających na ulicach zbiorczych, na tego typu ulicach ZDMiKP nie stosuje środków utrudniających pojazdom przejazd.
Należy pamiętać, że ulice zbiorcze należą do głównego układu drogowego miasta (a nie układu obsługującego, jak ulice lokalne i dojazdowe), a ich zadaniem jest płynne prowadzenie ruchu nie tylko lokalnego ale również międzyosiedlowego.

ZDMiKP przyjął również zasadę stosowania progów zwalniających tylko w strefach ruchu uspokojonego, tak aby nie zaskakiwać kierowców, co mogłoby wprowadzić dodatkowe zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska