
Od wielu miesięcy stan ulicy Nad Torem w Książkach jest w opłakanym stanie. Mieszkańcy do swoich posesji dojeżdżają ciągnikami. Inne pojazdy mają problem z pokonaniem błota, które znajduje się na drodze.

Gruntowa ulica w Książkach pokryta jest grubą warstwą błota. Powstały także wysokie koleiny.

Najgorszą sytuację ma Sławomir Chrapiński, którego nieruchomość znajduje się na samym końcu zniszczonej, gruntowej ulicy w Książkach. - Aby wyjechać z domu muszę jeździć ciągnikiem. Inaczej nie wydostanę się do sklepu czy lekarza - mówi Sławomir Chrapiński, mieszkaniec ulicy Nad Torem. I dodaje: - Sami próbowaliśmy naprawić drogę, ale wszystkiego za gminę nie możemy zrobić.

Mieszkańcy boją się również, że do ich domów nie dojadą służby ratunkowe.