Marek Loskot jest pastorem parafii ewangelicko-augsburskiej w Bydgoszczy od 21 lat. Wiele - pod względem dbałości o cmentarze ewangelickie - zdaniem pastora przez te 21 lat się zmieniło.
Pisaliśmy o Bytkowicach, gdzie mieszkańcy pod wodzą swego sołtysa Małaczyńskiego już 5-6 lat temu wysprzątali cmentarz, nawiązali kontakt z pastorem Loskotem, który przekazał im dwie tablice (w języku niemieckim i polskim) oraz metalowy krzyż. Płyty i krzyż mają zamontować na cmentarzu ewangelickim w swej wsi. Nie wiedzą jednak, jak formalnie tę kwestię załatwić. - Niech skontaktują się ze mną - radzi pastor Marek Loskot. - Załatwimy tę sprawę od ręki.
W gminie Koronowo takich cmentarzy ewangelickich jest około 40. Więcej niż wsi w gminie (są 33 sołectwa). Często po 2-3 w jednej miejscowości (m.in. w Buszkowie, Korono-wie, Wiskitnie, Wtelnie). Po publikacji artykułu o cmentarzu w Bytkowicach dowiedzieliśmy się, że w kwietniu cmentarz uprzątnęli w swej wsi mieszkańcy Samociążka.
Więcej wiadomości z Koronowa i okolic na www.pomorska.pl/koronowo[/a]
- To inicjatywa oddolna mieszkańców - mówi Adam Brona, sołtys Samociążka od 14 marca br. - Sprzątanie cmentarza miała też w swym programie moja kontrkandydatka. Ja z kolei wpisałem, że będę wsłuchiwał się w oczekiwania mieszkańców. I kiedy wyszła propozycja, by zająć się cmentarzem, jednego dnia zeszło się nas ze dwudziestu. Śmieci było 20-30 worków. Ale problemem głównym były krzaki, przez które nie można było dotrzeć do nagrobków. Będziemy teraz systematycznie zajmować się tym cmentarzem. Na każdym grobie zapaliliśmy znicze...
Nie wszyscy byli zadowoleni z akcji mieszkańców na cmentarzu ewangelickim. Oto co usłyszeliśmy: - Jak był zarośnięty, to nie można było dojść do grobów. Teraz dzieci tam się bawią.
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?
