Wykup mieszkań za niewielkie pieniądze umożliwiła lokatorom znowelizowana ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych, która weszła w życie półtora roku temu. Spółdzielnie zostały zasypane wnioskami o przekształcenie lokatorskich M w wyodrębnioną własność.
Podczas, gdy większość z nich jeszcze nie uporała się z wnioskami lokatorskimi, Trybunał Konstytucyjny pod koniec ubiegłego roku wydał orzeczenie, które zakwestionowało niektóre przepisy znowelizowanej ustawy. Będą one jednak jeszcze obowiązywać do końca tego roku. Czy włocławskie spółdzielnie mieszkaniowe zdążą w tym czasie z przekształceniami?
W Spółdzielni Mieszkaniowej "Zazamcze" proces przekształcenia lokatorskiego "M" w wyodrębnioną własność dobiega końca. - Czekamy na wyznaczenie przez kancelarie notarialne kolejnych terminów zawarcia aktów notarialnych - mówi Maria Ochocińska, pełnomocnik zarządu. SM "Zazamcze" wykupiła już od miasta grunty, na których stoją bloki mieszkalne.
W użytkowaniu wieczystym spółdzielnia ma tylko działki z pawilonami użytkowymi i garażami, bo na te nie było 95-procentowej bonifikaty, której miasto udzielało przy sprzedaży gruntów, na których stoją bloki.
W przypadku tej spółdzielni, jak nas zapewniono, nie ma obaw, że jakiś wniosek o przekształcenie w wyodrębnioną własność nie zostanie zrealizowany. We Włocławskiej SM dotychczas zostało przekształconych 1100 mieszkań. Do załatwienia zostało jeszcze 350 wniosków.
- Mamy nadzieję, że w tym roku zdążymy - powiedział nam prezes Mirosław Urbański. - W naszej spółdzielni nie będzie dwóch kategorii członków - tych, którzy na dotychczasowych zasadach wykupią mieszkania i tych, którzy nie zdążą. Zrobimy wszystko, by proces przekształceń został w tym roku zakończony.
W najtrudniejszej sytuacji są członkowie SM "Południe". Tu dopiero 40 procent wniosków o przekształcenie w wyodrębnioną własność zostało zrealizowanych. Dlaczego tak mało? Powody są dwa. Po pierwsze - wciąż trwa przywłaszczanie gruntów. Dotychczas dopiero połowa działek, na których stoją bloki, stała się własnością spółdzielni. Po wtóre - kancelarie notarialne są oblegane.
Prezes spółdzielni Zbigniew Lewandowski zapewnia jednak, że wszyscy lokatorzy, którzy złożyli wnioski będą mieli możliwość wykupu na takich samych zasadach.
A co z tymi, którzy dopiero pod koniec roku wystąpią o przekształcenie mieszkania w wyodrębnioną własność? Prezesi zapewniają nas, że gdy będzie uregulowany stan prawny działek, to nie będzie z tym żadnych problemów.