Mieszkaniec Rypina płacił urzędniczkom

Kryminalni zatrzymali mieszkańca powiatu rypińskiego oraz dwie urzędniczki z powiatu konińskiego za przestępstwa korupcyjne. Kobiety przyjmowały od mężczyzny korzyści materialne, dzięki czemu uzyskiwał on zlecenia z tamtejszego urzędu. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Właściciel jednej z firm miał od 2015 roku podarować dwóm urzędniczkom przedmioty o łącznej wartości 14 tysięcy złotych w zamian za informacje, które pozwalały mu na wygrywanie publicznych przetargów. Chodziło o blisko 100 tysięcy złotych.

Na początku tygodnia mundurowi przeszukali pomieszczenia zajmowane przez podejrzane. Znaleźli podarowane przez mężczyznę ekspres do kawy, laptop, rower, garnki i telefon. Zabezpieczyli także dokumentację. - Kobiety zostały zatrzymane i przewiezione do Komendy Powiatowej Policji w Rypinie, były nimi 47 i 39-latka - mówi asp. Dorota Rupińska, oficer prasowy KPP w Rypinie. -Jednocześnie policjanci zatrzymali także 38-latka. Cała trójka trafiła do aresztu.

Na podstawie zebranych dowodów usłyszeli łącznie 12 zarzutów korupcyjnych. Prokurator zastosował wobec nich dozór policyjny, poręczenie majątkowe, a także wobec jednej z osób dodatkowo zakaz opuszczania kraju.