- W wyniku komplikacji doszło do spuchnięcia palca, na którym pani miała założoną obrączkę. Niestety nie był w stanie poradzić sobie sama, dlatego interweniowaliśmy poprzez przecięcie i zgięcie za pomocą specjalnego podręcznego urządzenia - tłumaczy bryg. Paweł Puchowski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu.
Taka sytuacja w praktyce może przydarzyć się każdemu. Co zrobić jeśli obrączka, lub pierścionek nie chce zejść z palca? - Można obwiązać palec nitką. Są zresztą filmy instruktażowe w internecie. Jeśli jednak palec spuchnie, trzeba biżuterię rozciąć - odpowiada Paweł Puchowski, który dodaje, że nie był to pierwszy przypadek, kiedy ktoś prosi świeckich strażaków o pomoc w zdjęciu biżuterii.
- Kiedyś interweniowaliśmy w podobnym przypadku. Tyle, że pani oparzyła sobie dłoń i nie mogła ściągnąć biżuterii. Wtedy też trzeba było użyć specjalnego sprzętu - wspomina Paweł Puchowski.
Ale byli też tacy, którzy potrzebowali pomocy wskutek wybujałej wyobraźni. - Dawno temu pewien pan założył sobie łożysko na przyrodzenie. I nie potrafił go zdjąć. Poproszeni o pomoc strażacy musieli użyć narzędzia hydraulicznego - wspomina Paweł Puchowski.
