www.pomorska.pl/bydgoszcz
Więcej informacji z Bydgoszczy znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
Tak się składa, że nasz Ratusz wcale nie jest ratuszem. Nie jest też zbyt starą siedzibą władz miasta. Nawet jego efektowny front, o którego niezasłanianie walczą przeciwnicy zmian na starówce - nie jest w rzeczywistości reprezentacyjną fasadą, a elewacją podwórkową.
13 grudnia 1879 roku rozpoczęły się przenosiny magistratu. Pod kierunkiem burmistrza Buchmanna, z dawnej siedziby w kamienicy przy ul. Długiej (dziś nr 37 - Hotel "Ratuszowy") trafiły do obecnej. Zakup budynku i 16-miesięczna adaptacja pochłonęły 320 tys. ówczesnych marek.
Wcześniej ów gmach, skryty na tyłach kościoła (rozebranego w 1940 r.), należał do zakonu jezuitów. Prowadzili oni tu gimnazjum, po kasacji zakonu przez Prusaków zmienione na "królewskie", czyli państwowe. Podobnie stało się w Poznaniu, gdzie do dziś władze urzędują w kolegium pojezuickim. Tyle, że tam ich siedziby nie zwie się "Ratuszem" bo dawny ratusz nadal stoi pośrodku rynku. My o tym, który stał w centrum bydgoskiego rynku i pamiętał średniowiecze - dawno zapomnieliśmy: Prusacy usunęli go po 1830 r.