Droga do Ostrowitego nie miała szans w pierwszej turze. Udało się w drugiej. - Dla nas liczy się efekt końcowy - cieszył się burmistrz Czerska Marek Jankowski. - Teraz to nieważne, czy poszczęściło się nam w pierwszej, czy drugiej turze. Choć przyznaję, był moment, że byliśmy bardzo zmartwieni.
Głównym inwestorem będzie powiat, bo droga do Ostrowitego leży w jego gestii. - Bardzo nas obchodzą sprawy powiatów oddalonych od trójmiejskiej aglomeracji- _powiedział wicemarszałek Mieczysław Struk. - _W Czersku i powiecie dzieje się wiele. Niewątpliwie wasi przedstawiciele są aktywni. Potraficie odpowiednio wykorzystać pięć minut, teraz trzeba, byście przedłużyli ją na lata 2007-2013.
Struk podkreślił też, że cieszy się iż Czersk i powiat współpracują i przedstawiają wspólne projekty. - _To prawidłowe służenie ludziom, a nie zaspokajanie własnych ambicji politycznych - _stwierdził.
Starosta Marek Buza zauważył, że powiat chojnicki jest na trzecim miejscu w pozyskiwaniu funduszy i gdy składa kolejne, czasami jest to wytykane. - Tak było i w tym przypadku - _mówił wiceprzewodniczący sejmiku Piotr Stanke. - _Akcentowałem, że chodzi o Czersk, które nie dostały tyle, co Chojnice.
Wicemarszałek zachęcał samorządowców, by starali się o pieniądze na zagospodarowanie rzek dla kajakarzy. Wkrótce więcej na ten temat.
