https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Miliony za kupę gruzu

Mariusz Strzelecki
Według ekspertyz w zadowalającym stanie  technicznym jest tylko budynek frontowy  ciechocińskiego basenu termalnosolankowego.  Pozostałe budowle i sam basen nadają się tylko  do wyburzenia. To opinia magistratu.
Według ekspertyz w zadowalającym stanie technicznym jest tylko budynek frontowy ciechocińskiego basenu termalnosolankowego. Pozostałe budowle i sam basen nadają się tylko do wyburzenia. To opinia magistratu. Mariusz Strzelecki
Na ostatniej sesji burmistrz poinformował radnych, że zamierza odradzać radzie kupno basenu na stawianych obecnie warunkach.

Po opisywanej przez "Kujawską" wizycie wiceministra skarbu Krzysztofa Żuka w Ciechocinku i jego przyzwoleniu na sprzedaż basenu między tężniami gminie z 50 procentową bonifikatą, sprawa wydawała się jasna. Kilka tygodni później magistrat dostał pismo podpisane przez podsekretarza stanu w ministerstwie skarbu Jana Burego, w którym napisano, że PUC jako spółka prawa handlowego może basen sprzedać tylko za pełną sumę wynikającą z operatu szacunkowego. Wszystko się zmieniło.

Na ostatniej sesji burmistrz Leszek Dzierżewicz przedstawił radnym wynikające z takiego scenariusza

koszty odzyskania basenu

termalnosolankowego. Według uaktualnionego operatu szacunkowego wartość basenu i zrujnowanych budynków to 4 miliony 300 tysięcy złotych. - Prezes Stefan Smulski poinformował mnie o sprzedaży basenu w przetargu nieograniczonym i możliwości skorzystania z pierwokupu przez gminę w przypadku, gdyby gmina zapłaciła sumę uzyskaną w przetargu - mówił burmistrz Leszek Dzierżewicz (dziś rozpocznie się posiedzenia rady nadzorczej PUC-u, podczas którego zarząd firmy ma zwrócić się z wnioskiem o wyrażenie zgody na sprzedaż basenu w przetargu nieograniczonym). Do tej sumy trzeba by dołożyć ok. 3 milionów złotych na rozbiórkę obiektów na basenie i utylizację milionów ton zasolonego gruzu.

Po wydaniu tych kilku milionów złotych miasto ma do dyspozycji uporządkowany teren, którego nie jest właścicielem. Obecnie Przedsiębiorstwo Uzdrowisko Ciecho-cinek jest właścicielem nakładów - basenu, budynków itd. Ziemia pod basenem należy do Skarbu Państwa. Gdyby basen kupiła gmina to co roku z tytułu opłaty za wieczyste użytkowanie gruntu musiałaby odprowadzać do Skarbu Państwa w granicach 130 tys. złotych. - Na dziś konserwator zabytków chce jak najbardziej wiernego odtworzenia basenu z 1932 roku. Nie ma więc mowy o budowie krytej pływalni w tym miejscu. Oznacza to, że basen czynny byłby trzy miesiące w roku i z tego__powodu gmina musiałaby dopłacać do niego rocznie kolejne pieniądze - wyjaśniał L. Dzierżewicz.

Na przykład jedno napełnienie basenu to według kosztów solanki ok. 50 tys. złotych. W sezonie basen trzeba napełnić przynajmniej trzy razy. - Uważam, że przekonując radnych do kupna basenu na obecnych warunkach, byłoby to z mojej strony działanie na szkodę gminy - dodał.

Jedynym rozsądnym według magistratu rozwiązaniem jest wygaszenie przez PUC prawa do

wieczystego użytkowania

gruntu pod basenem, powrót nieruchomości do zasobów ministra skarbu. Ten na podstawie zapisów ustawy o gospodarce nieruchomościami ma prawo przekazać basen bezpłatnie gminie. W zamian miasto mogłoby w przeciągu kilku lat zainwestować około dwóch milionów złotych w majątek spółki (infrastrukturę wokół tężni). Jak już jednak "Kujawska" informowała, PUC nie zgadza się na takie rozwiązanie. Takie stanowisko PUC-u nie powinno też dziwić, bo spółka potrzebuje pieniędzy - głównie na rozbudowę Szpitala Uzdrowiskowego nr 1 - i w związku z tym liczy na zyski ze sprzedaży swojego majątku, jak każda inna firma na jej miejscu.

Ciechocińscy radni bez sprzeciwu przyjęli wyjaśnienia burmistrza w sprawie ciechocińskiego basenu termalnosolankowego

Według ekspertyz w zadowalającym stanie technicznym jest tylko budynek frontowy ciechocińskiego basenu termalnosolankowego. Pozostałe budowle i sam basen nadają się tylko do wyburzenia. To opinia magistratu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

~KARAKAL~
Konserwator zabytkow wraz z decydentami o dopuszczeniu do zniszczenia basenu, powinni stanac przed sadem. Dziwne, ze konserwator przedklada ruiny od funkcjonalnego obiektu.
i
iKA
Można by na tym terenie wybudować coś zupełnie nowego, może nawet ładniejszego niż zrujnowany basen, ale to już nie będzie to samo. Konserwatorowi zabytków chodzi zapewne o odbudowanie obiektu który wrósł w pejzaż miasta i ma swoją historię, związaną z pobytem Prezydenta Mościckiego w Uzdrowizku. Uważam, że trzeba zrobić wszystko aby tę historię ocalić.
j
jacol
Znowu ta sama gadka.Kto komu za ile.Ta dyskusja o basenie staje się nużąca bo nic z niej nie wynika.Chyba ,że o to chodzi.Trzeba sprawę rozciagnać w czasie ,ludzie zapomną a wtedy hulaj dusza.I takie są chyba zamierzenia.Obym si ę mylił ale wątpię.
~KARAKAL~
A co z terenem miedzy basenem a tezniamimi, moze tam wybudowac nowy basen.
Ponadto dziwi mnie upor konserwatora zabytkow, woli ruiny od czegos funkcjonalnego i z pewnoscia dobrze wkomponowanego w teren, przeciez istnieja obecnie znakomici architekci.
Nie mniej basen winien znajdowac sie w okolicach tezni i to najlepiej z wlasnym odwietrtem solanki.
KARAKAL
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska