Tylko starsi mieszkańcy Skę-pego pamiętają, że w ich mieście było kino "Brzask". Miało widownię i tzw. zaplecze, wykorzystywane też na inne cele kul- turalne, niż tylko seanse filmowe. Przez ostatnie lata jego gospodarzami byli strażacy z OSP. Kino zniknęło, a zamknięty na cztery spusty budynek marniał w oczach. Od stycznia tego roku obiekt jest już własnością gminy. Kupiono go od strażaków za 100 tys. złotych.
Czy to oznacza, że do Skępego wróci dom kultury, może nawet z kinem? Może tak być, choć niekoniecznie do tego budynku. Jego wartość rynkową oszacowali w ubiegłym tygodniu specjaliści: - Gdy będziemy wiedzieli, ile naprawdę jest wart, podejmiemy ostateczną decyzję o jego przeznaczeniu - twierdzi burmistrz Andrzej Gatyński.
Na ten temat zdania wśród radnych są podzielone. Jedni uważają, że gmina powinna wyremontować budynek i przeznaczyć go na cele kulturalne. Inni - że trzeba go sprzedać, bo koszty adaptacji będą zbyt wysokie. Do tego rozwiązania skłania się też burmistrz Gatyński: - _Moim zdaniem taniej będzie wybudować na te cele nowy budynek, łącznik między Urzędem Gminy a siedzibą OSP, ten zaś sprzedać. _Do sprzedania jest też budynek po szkole podstawowej w Narutowie. Ta była "tysiąclatka" stoi pusta od kilku lat. Wygospodarowano tu mieszkania dla jednej rodziny, dla której - gdy znajdzie się kupiec - trzeba będzie znaleźć inne pomieszczenia - zapewnia burmistrz.
I kolejna okazja dla tych, którzy chcieliby zainwestować kapitał w Skępem: radni wyrazili zgodę na sprzedaż gruntów przy miejskiej plaży nad jeziorem Łąkie: - Sprzedaż lub długoletnią dzierżawę, na dwadzieścia, trzydzieści lat - uzupełnia Andrzej Gatyński, zapewniając, że sama plaża pozostanie własnością gminy.