https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Miniony rok był na Ziemi najcieplejszym w historii pomiarów!

Marek Weckwerth
W całym regionie, jak tu w Przyjezierzu nad Jeziorem Ostrowskim, ludzie szukają ochłody przed upałami. Na horyzoncie mogą jednak czyhać ciemne chmury
W całym regionie, jak tu w Przyjezierzu nad Jeziorem Ostrowskim, ludzie szukają ochłody przed upałami. Na horyzoncie mogą jednak czyhać ciemne chmury Fot. Agnieszka Domka
Wzrost temperatury spowodowany jest naturalnym zjawiskiem atmosferycznym - El Nino i coraz większą emisją do atmosfery dwutlenku węgla przez człowieka.

Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) podała właśnie, że miniony rok był na Ziemi najcieplejszym w historii pomiarów. Przewiduje się też, że ten rok będzie jeszcze cieplejszy, co źle wróży naszej planecie.

Wzrost temperatury spowodowany jest naturalnym zjawiskiem atmosferycznym - El Nino i coraz większą emisją do atmosfery dwutlenku węgla przez człowieka.

Dla Polski (choć oczywiście nie tylko dla niej) oznacza to same kłopoty. Rośnie bowiem ilość zjawisk ekstremalnych (burz, opadów, susz). Już ubiegłoroczne upały spowodowały ogromny deficyt w wodach powierzchniowych i gruntowych. Poziom Wisły spadł tak bardzo, że zabrakło wody do chłodzenia turbin elektrowni węglowych i wiele zakładów przemysłowych musiało ograniczyć zużycie prądu. Susza spowodowała też straty w uprawach. Dlatego konieczny jest program zapobiegania jej skutkom. Regionalne zarządy gospodarki wodnej rozpoczęły w tej sprawie konsultacje społeczne.

Pogoda na najbliższe dni

Jest i będzie cieplej niż przewidywały wcześniejsze prognozy - dziś na Kujawach i Pomorzu od 25 do 26 stopni Celsjusza. I to w cieniu.

W niedzielę i kolejne dni do środy przyszłego tygodnia możemy spodziewać się nawet jednej - dwóch kresek na termometrach więcej. Bardzo ciepła aura utrzyma się przynajmniej do przyszłego piątku, po czym rozpocznie się kilkudniowe ochłodzenie.

- Tak, po całym tygodniu opadów i ochłodzenia wraca do nas upalne lato - potwierdza bydgoski synoptyk dr inż. Bogdan Bąk. - Gorące powietrze napływa ze wschodu i południowego wschodu.

W niedzielę i poniedziałek na wschód od Wisły pojawią się ciemne chmury, możliwe są lokalne burze. We wtorek i środę burze i przelotne opady deszczu wystąpią w całym regionie. Noce też będą ciepłe - od 16 do 19 stopni.

- Na przełomie lipca i sierpnia będzie kilka dni chłodniejszej pogody, którą przyniesie niż atlantycki, ale po 4-5 dniach znów nadciągnie fala upałów - kontynuuje Bogdan Bąk.

Lokalne burze będą pojawiać się do końca lipca głównie na wschodzie regionu, zaś na pozostałym obszarze jest raczej mała szansa na deszcz.

Więcej opadów w całym regionie można spodziewać się dopiero około 4-5 sierpnia, kiedy przez region będzie przemieszczał się aktywny front burzowy.

***
Pogoda na dziś (23.07.2016) , wideo: TVN Meteo Active/x-news

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

h
hens

Znów jakieś brednie folksdojcza. W 2015 była najniższa temperatura na Arktyce. Białe niedźwiedzie mnożą się na potęgę i atakują ludzi.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska