Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister Stanisław Kalemba spotkał się w Przysieku z rolnikami

LT
Stanisław Kalemba, minister rolnictwa przywitał się z rolnikami
Stanisław Kalemba, minister rolnictwa przywitał się z rolnikami Fot. Lech Kamiński
Sala w Przysieku była wypełniona po brzegi. Na spotkanie z ministrem rolnictwa - Stanisławem Kalembą - przyjechało tylu gospodarzy, że dla niektórych osób zabrakło krzeseł.

- 2013 rok jest ostatnim, w którym możecie skorzystać z kredytów preferencyjnych na zakup ziemi - powiedział minister Kalemba. - Zachęcam byście z nich skorzystali i to jak najszybciej, bo jest spór, który toczą unijne organy. On może się zakończyć w czerwcu, może w sierpniu i nie wiadomo jaka będzie dycyzja Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Spore emocje wśród rolników wywołała też informacja dotycząca kwot mlecznych i cukrowych. Zdaniem ministra raczej nie ma szans, aby kwoty mleczne zostały utrzymane w kolejnej perspektywie. Bo problem polega na tym, że podobnego zdania jak polska strona są jeszcze tylko 3-4 kraje unijne. Zatem nie mamy co liczyć na poparcie pozostałych.

Z kolei w przypadku kwot cukrowych, zdaniem Kalemby, uda się je utrzymać do 2017 roku.

Mówił też o unijnej i krajowej pomocy dla polskich gospodarzy w kolejnych latach. Co prawda okrojonej, ale i tak lepszej niż proponowano Polsce we wcześniejszej fazie unijnych negocjacji.

Były też trudne pytania, które postawili rolnicy. Dotyczy one m.in. problemów producentów trzody chlewnej, importu mięsa z krajów, z którymi trudno konkurować polskim rolnikom, GMO, dopłat.

O spotkaniu w Przysieku - w poniedziałkowym, papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej"**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska