Halina Dylewska, sołtys wsi Byczyna, gm. Dobre, swoją przygodę z wypiekami rozpoczęła wiele lat temu, będąc nastoletnią dziewczynką.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Pochodzi z wielodzietnej rodziny i, niestety, w domu nie przelewało się. Tak więc kiedy mama pracowała w polu, to córka ukradkiem starała się poznać tajniki rodzinnej kuchni. I jak się szybko okazało - mąka, cukier, jajko oraz gorący piekarnik stał się najlepszym przyjacielem naszej bohaterki. Lata mijały lecz zamiłowanie do pieczenia pozostawało. Choć nie skończyła edukacji w tym kierunku to dzisiaj jej słodkie wypieki, a w szczególności torty, królują na wielu stołach.
Pani Halina podkreśla, co jest ważne - najpierw je oko, potem żołądek. Dlatego zawsze dużą wagę przywiązuje do ozdabiania swoich słodkich dzieł. Są one niebanalne, fantazyjne, przemyślane oraz dostosowane do okazji z jakiej zostały zamówione.
W kuchennym zaciszu powstają także ciasta z górnej półki, które zawierają w sobie całą finezję wiedzy i umiejętności cukierniczych pani Halinki. A że od miski do rondla nie zbyt daleka droga, to i tu nasza bohaterka potrafi oczarować podniebienia nie tylko rodziny czy znajomych, ale także klientów, gdyż pracuje w gastronomii.
Trudno wyobrazić sobie dobrego cukiernika, czy kucharza bez pogłębiania wiedzy. Dlatego jak tylko nadarzyła się okazja, to pani Halina przyjęła propozycję profesjonalnego szkolenia pod bacznym okiem Tomasza Adamskiego – szefa kuchni i menadżera prestiżowych hoteli oraz restauracji w Poznaniu. A to pozwoliło uzyskać Certyfikat potwierdzający zdobycia wiedzy i umiejętności z zakresu „Kurs kucharski I i II stopnia”.
Wideo: INFO Z POLSKI odc.17 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju