Jak ustalili policjanci, obaj bracia mieli swój udział w kradzieży traktora z prywatnej posesji w gminie Dobrzyń nad Wisłą.
- Do kradzieży doszło w nocy z soboty na niedzielę, pod nieobecność domowników - informuje asp. szt. Anna Kozłowska, oficer prasowy KPP w Lipnie.
Skradziony URSUS został znaleziony w lesie, około 10 km od zabudowań jego właściciela. W miejscu zamieszkania braci policja znalazła ponadto pocięty na części ośmiometrowy dwuteownik. Został on skradziony w połowie lutego z remontowanego sklepu, także w tej gminie. Łup był przygotowany do sprzedania go w punkcie złomu.
Policjanci ustalili, że młodszy z braci, 31-latek ukradł dwuteownik, a starszy, 34-latek - ciągnik.
Odzyskane mienie wróciło do właścicieli. Braciom grozi do 5 lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »