https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Młodzi w Grudziądzu mogą zarobić. Praca jest. Od zaraz!

(PA)
Aktualnie w bazie MBP znajduje się 625 osób gotowych podjąć zatrudnienie. Wśród nich są również osoby pełnoletnie. - - Do połowy lipca pracę znalazło u nas 157 osób - mówi Ewa Jankowska z Młodzieżowego Biura Pracy.
Aktualnie w bazie MBP znajduje się 625 osób gotowych podjąć zatrudnienie. Wśród nich są również osoby pełnoletnie. - - Do połowy lipca pracę znalazło u nas 157 osób - mówi Ewa Jankowska z Młodzieżowego Biura Pracy. Piotr Bilski
- Pilnie poszukujemy 60 osób na dwudniową inwentaryzację w jednym z marketów w Grudziądzu - mówi Ewa Jankowska, szefowa Młodzieżowego Biura Pracy, które dysponuje ofertami dla bezrobotnej młodzieży. Stawka? 11 zł brutto za godzinę.

Warunkiem otrzymania umowy-zlecenie na tę pracę jest posiadanie ważnej książeczki "sanepidu" i co najmniej osiemnastu lat. Inwentaryzację zaplanowano na początek sierpnia.

Przeczytaj także: Kujawsko-Pomorska Lista Płac 2014. Pensje w prywatnych firmach zrobione na szaro [raport płacowy]

Na borówki

Około 50 osób może znaleźć zajęcie przy zbiorze borówek. - Pracodawca wyraził chęć zatrudnienia również osób niepełnoletnich - mówi Ewa Jankowska.

Plantacja znajduje się w okolicach Chełmna. - Transport zostanie zapewniony - wyjaśnia Ewa Jankowska.
Stawki za godzinę pracy na razie nie ustalono.

Ponadto zgłosić się można do wykładania towaru w markecie za 10 zł brutto na godzinę. Wymogi? Zatrudnienie znajdą - podobnie jak przy inwentaryzacji - tylko osoby pełnoletnie, posiadające aktualną książeczkę "sanepidu".

Na te i inne oferty rekrutację prowadzi Młodzieżowe Biuro Pracy. Chętni, którzy chcą się zapisać, mogą zrobić to od poniedziałku do piątku w godz. 7.45-15.45.

Trzeba posiadać dowód osobisty, a w przypadku niepełnoletnich przyjść z rodzicem.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 22

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gość
W dniu 05.10.2015 o 09:36, A. napisał:

Ile chciałbyś zarobić na układanie musztardy na pułkach? Do tego typu pracy nie jest wymagane ani wykształcenie, ani doświadczenie, ani nawet jakiekolwiek umiejętnośći. To jest praca niewymagająca myślenia.

 

Ile chciałbyś zarobić na układanie musztardy na pułkach? Do tego typu pracy nie jest wymagane ani wykształcenie, ani doświadczenie, ani nawet jakiekolwiek umiejętnośći. To jest praca niewymagająca myślenia.

czyli dokładnie dla ciebie.A!no nie !  Ty jesteś z układu ! nie musisz myśleć ! tylko być : MBAW ( nie wysilaj się już tłumaczę :  mierny bierny ale wierny ).Ty możesz zostać kim .. chcą twoi mocodawcy .

g
gosc
W dniu 05.10.2015 o 09:36, A. napisał:

Ile chciałbyś zarobić na układanie musztardy na pułkach? Do tego typu pracy nie jest wymagane ani wykształcenie, ani doświadczenie, ani nawet jakiekolwiek umiejętnośći. To jest praca niewymagająca myślenia.

Ty kolego masz pewnie solidne wykształcenie ,widać to po wyrazie "pułkach"Ja do tej pory myślałam ,że piszemy półka a mam tylko średnie.

m
m
W dniu 05.10.2015 o 09:36, A. napisał:

Ile chciałbyś zarobić na układanie musztardy na pułkach? Do tego typu pracy nie jest wymagane ani wykształcenie, ani doświadczenie, ani nawet jakiekolwiek umiejętnośći. To jest praca niewymagająca myślenia.

Jak to ile ? Przynajmniej usawową najniższą krajową a już niedługo mam nadzieję że 12 brutto za KAŻDĄ przepracowaną godzinę . Dziś i 5 zł brutto pseudobiznes płaci .

A
A.
W dniu 22.07.2015 o 21:59, Łukasz napisał:

Nie dziwie się, że takie oferty pracy figurują na zasadzie "od zaraz", bo tak naprawdę, młody ma wykonywać pracę taką jak normalny pracownik, a normalny pracownik, za taką stawkę to te markety obśmieje. Cwaniaczki z zachodu myślą, że tu niewolników sobie znajdą, a już teraz próbują nawet na nieletnich się dorabiać, normalnie Afryka się robi ! Ludzie !!!Nie dajcie się wykorzystywać, bo nigdy nie będzie dobrze w tym kraju jak znajdą frajerów. Te zbiory borówki, to jeszcze większa ściema, nie znają stawki wynagrodzenia, bo albo wstydzą się oficjalnie przyznać do tych "grosików" albo faktycznie nie znają stawek, bo nie wiedzą po ile na skupie będzie borówka, ale na pewno szału płacowego się nie spodziewajcie.

Ile chciałbyś zarobić na układanie musztardy na pułkach? Do tego typu pracy nie jest wymagane ani wykształcenie, ani doświadczenie, ani nawet jakiekolwiek umiejętnośći. To jest praca niewymagająca myślenia.

M
Marcin

Nie kompromityujcie. Więcej przy zbieraniu puszek zarobię...

w
wolny

Praca za 11 zl Brutto ! Chyba niewolnictwo!!!

k
kamil w.
To jest właśnie to, że powstają dziwne maści agencje pracy, nie wiem po co w ogóle istnieją, dają umowę zlecenie, śmieć umowę, pracuje sie za grosze to jeszcze te owe agencje pracownika swojego lupia bo też za jego pracę muszą zarobić jego wysiłkiem, przychodzisz so pracy a tu kolega z pracy zarobi np 1600 zl netto a kolega robiąc to samo dostanie moze najniższa krajowa, gdy sie zatrudnił bezpośrednio u pracodawcy dostał by więcej, w tym kraju robi się syf, kombinują wykorzystaja a po paru dniach miesiacach narka to tylko na sezon, won agencję z rynku pracy.
b
biochemik
W dniu 22.07.2015 o 19:37, Gość napisał:

Mylisz się! pracodawca musi zwrócić/opłacić badania w medycynie pracy, a nie wyrobienie książeczki sanepidowskiej!

Mylisz się pracodawca nic nie musi na umowie cywilnoprawnej a taką jest umowa-zlecenie nawet badań nie potrzeba z medycyny pracy tylko składasz oświadczenie że możesz wykonywać dany rodzaj pracy i to ty podejmujesz ryzyko.

j
ja

Po co pchać się do sklepów? W budowlance roboty po uszy, zawsze, i za dobre pieniądze.... Najlepsze i najpewniejsze studia w Polsce to rok czasu pracy za darmo u majstra, następny za wynagrodzenie, a następny już we własnej firmie...Są też inne dobre...

G
Gość

Praca jest. Na dwa dni :)

G
Gość

Praca jest. Na dwa dni :)

G
Gość

Praca jest. Na dwa dni :)

Ł
Łukasz
W dniu 22.07.2015 o 19:37, Gość napisał:

Mylisz się! pracodawca musi zwrócić/opłacić badania w medycynie pracy, a nie wyrobienie książeczki sanepidowskiej!

 

Masz rację, nie ma obowiązku, ale istnieje jeszcze coś takiego, jak przyzwoitość i skoro mam przyjść do pracy do kogoś, u kogo wymagana jest taka książeczka, to w jego interesie też leży, żeby chociaż po części pokryć koszty wyrobienia dokumentu. W końcu z mojej pracy, też odniesie korzyść. Oczywiście wyrafinowane cwaniactwo podpowiada, żeby kto inny się o to zamartwił - wcześniejszy pracodawca lub sam pracownik, ale do końca nie jest to uczciwe.

Ł
Łukasz
W dniu 22.07.2015 o 19:38, Gość napisał:

PS: do wyrobienia książeczki nie ma żadnych skierowań!!!

 


PS: do wyrobienia książeczki nie ma żadnych skierowań!!!

 

Nie ma, ale sama procedura jest dość kłopotliwa, bo musisz kilka dni z rzędu dostarczyć próbkę do badania i ponieść koszty wyrobienia książeczki, dojazdu do Sanepidu itp. Dla mołdego człowieka - ucznia, takie koszty wcale nie są niskie, bo przecież jeszcze nie zarabia,a zazwyczaj, wcześniej nie wyrabiali takich książeczek, bo nie było potrzeby, no chyba, że ktoś chodzi do szkoły o profilu, gdzie wymagane są badania. Zaletą posiadania takiego dokumentu jest fakt, że raz wyrobiona jest bodajże bezterminowa i dopiero po kilku latach, trzeba powtórzyć badania, bez konieczności ponownego wyrabiania książeczki. Pytanie tylko, czy w ogóle w przyszłości będzie mi ona potrzebna, bo może się zdarzyć, że już nie popracuję w kontakcie z żywnością, więc jest to zwykłe szukanie oszczędności na pracowniku przez markety.

Ł
Łukasz

Nie dziwie się, że takie oferty pracy figurują na zasadzie "od zaraz", bo tak naprawdę, młody ma wykonywać pracę taką jak normalny pracownik, a normalny pracownik, za taką stawkę to te markety obśmieje. Cwaniaczki z zachodu myślą, że tu niewolników sobie znajdą, a już teraz próbują nawet na nieletnich się dorabiać, normalnie Afryka się robi ! Ludzie !!!Nie dajcie się wykorzystywać, bo nigdy nie będzie dobrze w tym kraju jak znajdą frajerów. Te zbiory borówki, to jeszcze większa ściema, nie znają stawki wynagrodzenia, bo albo wstydzą się oficjalnie przyznać do tych "grosików" albo faktycznie nie znają stawek, bo nie wiedzą po ile na skupie będzie borówka, ale na pewno szału płacowego się nie spodziewajcie.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska